Orlen ogłosił, że promocja pozwalająca na tańsze tankowanie została przedłużona o dwa tygodnie. Lotos zniżkę dla kierowców będzie oferował dłużej o cały miesiąc, do końca września, a bp poinformowało, że tańsze paliwo będzie dostępne „do odwołania”.
Tylko w pierwszym półroczu odnotowano ponad 40 000 kradzieży paliw. Stacje ostrzegły, że mogą z tego powodu podnieść ceny paliw, żeby odrobić poniesione straty.
Jakby tego było mało analitycy zapowiedzieli, że po wakacjach paliwa zaczną drożeć. Olej napędowy ma stać się droższy niż 8 zł za litr, a górnej granicy wzrostów ma po prostu nie być. Kierowcy, którzy usłyszeli o przedłużeniu promocji Orlenu na paliwa tańsze o 30 groszy musieli więc poczuć ulgę. Dobre wiadomości miały dla Polaków także inne stacje.
„W okresie wakacyjnym wszyscy użytkownicy naszego programu lojalnościowego mogli taniej zatankować na stacjach Orlen. Widzimy, że trudna sytuacja na rynkach energetycznych w Europie nie została ustabilizowana, dlatego podjęliśmy decyzję o przedłużeniu promocji o kolejne dwa tygodnie. Wykorzystując dostępne mechanizmy rynkowe przy aktywnym wsparciu rządu staraliśmy się i dalej robimy wszystko, aby zapewnić klientom jak najniższe ceny paliw na stacjach. To się udaje, bo od 9 tygodni ceny paliw w Polsce pozostają jednymi z najniższych w Unii Europejskiej co oznacza, że obecnie więcej za paliwa trzeba zapłacić m.in. w Rumunii, Bułgarii czy w Chorwacji” – oświadczył prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, cytowany w komunikacie spółki.
Sieć paliwowa BP przedłuża do odwołania promocję na zakup paliw
Sieć stacji paliwowych BP w Polsce przedłużyła do odwołania na dotychczasowych warunkach swoją promocję paliwową, która umożliwia tankowanie paliwa w niższych cenach – podała spółka w środowym komunikacie.
Jak wyjaśniono, promocja paliwowa pod nazwą „- 30 gr” przewiduje dla klientów z zarejestrowaną kartą lojalnościową Payback rabat – 30 gr/litr za zakup benzyny lub diesla oraz – 10 gr/litr za zakup LPG. Dla klientów z niezarejestrowaną kartą Payback rabat wynosi -10 gr/litr za zakup dowolnego rodzaju paliwa.
Pod marką BP działa w naszym kraju prawie 570 stacji (w tym blisko 50 przy autostradach i drogach ekspresowych).
Jeden komentarz
W Krakowie na łorlenie jest najdroższe paliwo. Najdrożsi przyjaciele kosztują NAS POLAKÓW coraz więcej.