Holenderski minister rolnictwa, przyrody i jakości żywności Henk Staghauer ogłosił swoją rezygnację, ponieważ rolnicy nadal protestują przeciwko planom rządu dotyczącym wdrożenia przepisów UE.
„Rolnicy i rybacy potrzebują pewności co do tego, dokąd zmierza sektor, aby mogli inwestować i prowadzić interesy” – napisał na Twitterze Staghauer z partii Unii Chrześcijańskiej.
Napisał, że w tym roku przeniósł się do Hagi, aby współpracować ze wszystkimi stronami w rolnictwie i rybołówstwie, „aby pracować nad ogromnymi wyzwaniami” i „wspólnie przejść na rolnictwo o obiegu zamkniętym”.
W miniony weekend ustępujący minister stwierdził, że nie jest osobą, która zarządza tymi zadaniami – dodał w swoim poście.
W zeszłym tygodniu premier Mark Rutte odmówił zmiany celu na koniec dekady, pomimo prób organizacji rolników, by przesunąć termin do 2035 roku.
„Wielkie uznanie dla pracy wykonanej przez Henka Staghauera jako Ministra Rolnictwa, Przyrody i Jakości Żywności. Szanuję jego odważną decyzję o porzuceniu obowiązków i życzę mu sukcesów w przyszłości” – napisał na Twitterze holenderski premier. Była minister rolnictwa Carola Schouten tymczasowo przejmie obowiązki Staghauera.
Przypomnijmy, że na początku lipca holenderscy rolnicy protestowali przeciwko rządowym planom, które mogą wymagać od rolników stosowania mniejszej ilości nawozów i zmniejszenia pogłowia zwierząt, co może doprowadzić do zamknięcia niektórych gospodarstw.
Holenderski rząd chce do 2030 r. ograniczyć emisje tlenków azotu i amoniaku z hodowli zwierząt. Według planów na niektórych obszarach redukcja może osiągnąć 70%. W odpowiedzi rolnicy zaczęli regularnie blokować supermarkety, centra dystrybucyjne i drogi.