W kwietniu powiedzieliśmy czytelnikom, że kolejnym wyzwaniem dla globalnej podaży żywności może być spadek produkcji ryżu (czytaj: tutuj). Następnie, na początku sierpnia, silne fale upałów w Indiach, największym na świecie przewoźniku ryżu, spustoszyły pola uprawne w tym kraju, obniżając plony. Dzisiaj Indie ograniczyły eksport niektórych ryżu i nałożyły opłaty na inne, pogarszając świat już ściśnięty przez kryzys żywnościowy.
Bloomberg poinformował, że Indie nałożyły 20% cła na eksport ryżu białego i brązowego oraz zabroniły dostaw ryżu łamanego – ryż parboiled i basmati zostały wyłączone z cła eksportowego i/lub ograniczeń handlowych. Nowe ograniczenia dotyczą około 60% indyjskiego eksportu ryżu i wchodzą w życie w piątek.
Indyjskie restrykcje wobec eksportu zbóż mają na celu uspokojenie cen krajowych po niewielkich opadach deszczu w porze monsunowej, która ograniczyła uprawę. Kraj odpowiada za 40% światowych dostaw ryżu i może wywołać kolejną falę inflacji żywności dla najbiedniejszych krajów importujących zboże.
„Tak poważne zakłócenia w globalnych dostawach, w połączeniu z rekordowym poziomem konsumpcji na całym świecie, powinny podwyższyć ceny i dalej napędzać inflację żywności”, powiedział Sabrin Chowdhury, szef działu surowców w Fitch Solutions.
Według Chookiata Ophaswongse, honorowego prezesa Tajskiego Stowarzyszenia Eksporterów Ryżu, „nałożenie 20% opłaty to wielka sprawa… ten ruch spowoduje wzrost cen ryżu na świecie”.
Ophaswongse powiedział, że handlowcy byliby zmuszeni kupować od rywali z Tajlandii i Wietnamu, walcząc o zwiększenie dostaw i podnosząc ceny jeszcze wyższe. Ograniczenia eksportowe Indii będą ogromnym ciosem dla importujących zboża krajów w Azji i Afryce.
Utrzymująca się inflacja (zwłaszcza żywności i energii) może wywołać dalsze niepokoje społeczne na całym świecie w nadchodzących miesiącach. Prognoza pogłębienia się globalnych zawirowań została opublikowana w nowej notatce przez Verisk Maplecroft, brytyjską firmę konsultingową i wywiadowczą (czytaj: tutaj).