Kijów proponuje zawarcie stosownej umowy lub zestawu umów dwustronnych. Jako gwarantów wymienia się USA, Wielką Brytanię, Kanadę, Polskę, Włochy, Niemcy, Francję, Turcję i Australię, a także kraje Europy Północnej, Środkowej i Wschodniej oraz kraje bałtyckie. Możliwe są również dodatkowe regionalne porozumienia dotyczące bezpieczeństwa na Morzu Czarnym z Turcją, Bułgarią i Rumunią. Mówi się również o zaangażowaniu Japonii i Korei Południowej, które mogą poprzeć gwarancje niemilitarne w postaci sankcji.
Planuje się również, że porozumienie ma zawierać „środki zapobiegawcze” o charakterze wojskowym, finansowym, infrastrukturalnym, technicznym i informacyjnym. Gwaranci mają je podjąć bezzwłocznie w przypadku ataku na suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy.
Przewiduje się również inwestycje zagraniczne w kijowskie zaplecze przemysłu obronnego, transfery broni na dużą skalę, wsparcie wywiadowcze oraz dostawy nowoczesnych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Ponadto Ukraina planuje przeprowadzić ćwiczenia z instruktorami i doradcami z krajów UE i NATO.
Jeden komentarz
Wygodny dla pejsatych kapeluszników. Hameryka won Europy do Azji i tam sobie walczcie z ruskim