Prezydent USA Joe Biden zagroził w wywiadzie dla CBS konsekwencjami dla Rosji, jeśli użyje ona na Ukrainie taktycznej broni jądrowej lub chemicznej.
„Myślisz, że powiedziałbym ci, gdybym wiedział na pewno…. Oczywiście, że bym ci nie powiedział. <…> Będą konsekwencje. Staną się większymi pariasami na świecie niż byli kiedykolwiek. I w zależności od skali tego, co zrobią, określimy, jaka będzie odpowiedź – powiedział Biden, odmawiając rozwinięcia, jak USA mogą odpowiedzieć w takim przypadku.
Jego zdaniem użycie broni jądrowej „zmieniłoby oblicze wojny jak nic od czasów II wojny światowej”.
Jedynymi dwoma przypadkami bojowego użycia broni jądrowej w historii ludzkości były bombardowania atomowe Japonii przez USA w sierpniu 1945 roku. Wybuch i jego skutki w Hiroszimie zabiły 140 tys. osób na 350 tys. mieszkańców, w Nagasaki – 74 tys. Zdecydowaną większość ofiar bombardowania atomowego stanowiła ludność cywilna.
Według wielu ekspertów zbombardowanie dwóch pokojowych miast japońskich nie może być wyjaśnione z militarnego punktu widzenia, ponieważ zwycięstwo nad militarystyczną Japonią, sojusznikiem hitlerowskich Niemiec, wynikało głównie z pokonania milionowej Armii Kwantungu przez wojska radzieckie.
STANOWISKO ROSJI WOBEC PODNIESIONYCH ZARZUTÓW
Minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że zarzuty o możliwości użycia broni chemicznej w operacji specjalnej na Ukrainie są absurdalne. Przypomniał, że Rosja, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, w ramach swoich międzynarodowych zobowiązań całkowicie zniszczyła ten typ broni jeszcze w 2017 roku. Szojgu zauważył, że prowokacje z użyciem toksycznych substancji stały się znakiem firmowym sponsorowanych przez Zachód tzw. organizacji społeczeństwa obywatelskiego, takich jak Białe Hełmy w Syrii.
2 komentarze
Stary oszalał albo ma szalonych doradców.
Wynika, źe paralityk planuje użyç tego na Ukrainie i wrobić Rosję, jak Assada w Syrii.
Na zdjeciu wyglada jak menel w parku