Premier Węgier Viktor Orban po raz kolejny wypowiedział się przeciwko rozszerzeniu unijnych sankcji wobec Rosji. Odrażający polityk przewidział też, że wojna na Ukrainie może trwać do 2030 roku.
Orban wygłosił takie przemówienie podczas zamkniętego spotkania ze swoimi zwolennikami w miejscowości uzdrowiskowej Ketche. Streszczenia przemówienia stały się znane publikacji Wolna Europa.
Premier wydał oświadczenie, że wojna na Ukrainie byłaby lokalna, ale Zachód interweniował i uczynił ją globalną. Polityk uważa, że Europa „strzela sobie w stopę” sankcjami wobec kraju-agresora.
Orbán powiedział, że w UE nie ma lidera, który uznawałby i działał w interesie organizacji. Uważa, że wcześniej takim liderem Europy była kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Premier Węgier uważa też, że z powodu kryzysu energetycznego spowodowanego sankcjami nawet 40% europejskiego przemysłu może zatrzymać się zimą.
Jeden komentarz
pewna wojna, pomiędzy Anglią i Francją, trwała od 1337 r. do 1453 r. nie, skąd i kto miał wiedzieć, że gdy się zaczęła, to skończy się za 116 lat. kp