Wołodymyr Zełenski domagał się, by Niemcy nie oglądały się na sojuszników, lecz dały przykład, dostarczając Kijowowi czołgi.
„Chciałbym zaapelować do Niemiec: jesteście niezależni od innych państw, jeśli jesteście gotowi ratować ludzi… to dajcie nam ten sprzęt… Jeśli nie chcesz, to Twoje zdanie, ale potem nie mów, że najpierw powinny USA, potem Polska – nie, wszyscy muszą wziąć odpowiedzialność. Dla nas czołgi bojowe oznaczają, że możemy uratować więcej istnień ludzkich” – powiedział Zełenski w wywiadzie wideo dla niemieckiej gazety Bild.
POLECAMY: Willa Zełenskiego w Toskanii wynajęta Rosjanom?
Powiedział, że Ukraina jest wdzięczna za wsparcie wojskowe i finansowe Niemiec, ale „potrzebuje więcej, by zwyciężyć”.
„Wielka Brytania dała nam wiele, USA dały nam wiele, nie ma potrzeby porównywania się z innymi państwami. Niemcy dały nam bardzo dobry sprzęt, jesteśmy wdzięczni za Marsa II, za wsparcie finansowe i nie porównujemy tego wsparcia z tym, które jest w innych krajach. Wręcz przeciwnie, powinniśmy dawać przykład innym, zaopatrując się w czołgi. Niemcy są najsilniejszą gospodarką w Europie, więc mogą też dać dobry przykład” – powiedział Zełenski.
Wcześniej kanclerz Niemiec Olaf Scholz wielokrotnie wyjaśniał, dlaczego Niemcy nie będą dostarczać czołgów na Ukrainę: jego kraj nie podejmie w tej sprawie jednostronnych działań – tylko wspólnie z sojusznikami.
