Wojciech Malajkat, rektor Akademii Teatralnej w Warszawie, poinformował, że uczelnia przejdzie w zimie na nauczanie zdalne z powodu wysokich cen prądu. Ministerstwa Kultury, któremu podlega AT, nie jest w stanie przekazać uczelni większych środków.
Studenci Akademii Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie będą przez dwa miesiące w zimie uczyć się zdalnie. – W ten sposób zaoszczędzimy pół mln zł, przy deficycie, który już mamy, czyli 4,5 mln. Proszę zrozumieć, do września wydaliśmy na prąd i ogrzewanie już tyle pieniędzy, ile w całym poprzednim roku – przekazał Wojciech Malajkat w rozmowie z dziennikiem „Fakt”.
Uczelnia wystąpiła do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu podlega, z prośbą o dodatkowe środki, ale udało się otrzymać tylko połowę oczekiwanych pieniędzy. – Wiemy już, że więcej pieniędzy nie dostaniemy, bo już mamy taką informację od resortu. Stąd te kroki – podkreślił Malajkat.
Wszystkie zajęcia praktyczne odbędą się przed Bożym Narodzeniem. Potem studenci przejdą na nauczanie zdalnie, gdzie będą zdobywać wiedzę teoretyczną. – Sytuacja jest krytyczna nie tylko u nas, mam jednak nadzieję, że te pieniądze, o które wnioskowałem i których Ministerstwo nie przyznało w takiej kwocie, o jaką wnioskowaliśmy, kiedyś dostaniemy i że uda mi się wyrównać ten kurs kolizyjny, na którym się znajdujemy – zaznaczył aktor.
SC: Fakt.pl/wkraju24
Jeden komentarz
nauczyciele akademiccy będą sponsorować uczelnie płacąc za prąd podczas nauczania zdalnego!