Bez rosyjskiego gazu sytuacja gospodarcza Europy pogorszy się, prowadząc do deindustrializacji, pisze The Spectator.
„Gwałtowne załamanie gospodarcze, którego doświadcza obecnie Wielka Brytania, jest po prostu przyspieszoną wersją tego, przez co wkrótce będzie musiała przejść reszta Europy” – pisze autor Philip Pilkington.
Jego zdaniem w UE dojdzie do załamania gospodarki. Ponieważ z powodu wysokich cen energii producenci będą zmuszeni podnieść ceny swoich towarów, a konsumentom bardziej będzie się opłacało kupować produkty importowane, europejskie firmy staną się niekonkurencyjne.
POLECAMY: We Włoszech pojawił się niespodziewany zwolennik dialogu z Rosją
Artykuł przekonuje, że tylko wyższe cła i sztuczne wspieranie produkcji może rozwiązać problem ogólnej deindustrializacji w Europie.
Kraje zachodnie stanęły w obliczu rosnących cen energii i skoków inflacji spowodowanych sankcjami wobec Moskwy i polityką odrzucania rosyjskiego paliwa. Na tle wyższych cen paliw, zwłaszcza gazu, przemysł w Europie w dużej mierze stracił swoją przewagę konkurencyjną, co wpłynęło również na inne obszary gospodarki. Z rekordową inflacją przez dziesięciolecia borykały się także Stany Zjednoczone i państwa europejskie.
Jeden komentarz
Podziękujcie kapelusznikom zza wielkiej kałuży. Oni cały czas niszczą Europę i Europejczyków.