15 proc. stacji benzynowych we Francji jest pozbawionych przynajmniej jednego rodzaju paliwa z powodu 11-dniowego strajku pracowników TotalEnergies – powiedział w piątek radiu RMC rzecznik francuskiego gabinetu Olivier Veran.
„15% stacji benzynowych w kraju ma obecnie problemy z kilkoma rodzajami paliw. Brakuje im oleju napędowego w szczególności z powodu strajku pracowników TotalEnergies zorganizowanego przez związek CGT. Niektóre rafinerie pozostają zablokowane, a niektóre już zakończyły strajk – powiedział.
Veran podkreślił, że w kraju nie ma niedoboru paliwa, to tylko kwestia trudności z dostawami.
„W niektórych regionach sytuacja jest bardziej napięta, jak np. w regionie Hauts-de-France. Paliwa jednak nie brakuje. Są to przejściowe utrudnienia związane z dostawą paliwa wśród ruchu społecznego – dodał.
W ciągu 11 dni strajku nie osiągnięto żadnego porozumienia między pracownikami a kierownictwem TotalEnergies.
POLECAMY: Francja: Brakuje paliwa na stacjach. Rząd uruchomił rezerwy strategiczne
„Uważnie przyglądamy się temu, aby znaleźć rozwiązanie tej sytuacji i aby ten ruch społeczny nie przybrał takiego obrotu, który doprowadzi nas do jeszcze gorszych konsekwencji” – powiedział.
We Francji trwa strajk pracowników TotalEnergies. W ubiegły wtorek związki zawodowe ogłosiły trzydniowy protest, domagając się 10-procentowej podwyżki płac, a także indeksacji płac na rok 2022, by uwzględnić rekordowo wysoką inflację. Związki zawodowe powiedziały później, że przedłużą strajk na czas nieokreślony.
Strajk dotknął szczególnie największą rafinerię Francji w pobliżu miasta Hawr w Normandii, a także rafinerie w gminach Feyzin i Donge, biorafinerię La Mede w gminie Châteauneuf-les-Martigues oraz magazyn paliw Grandpuis.
Firma powiedziała, że strajk nie zagrozi w krótkim czasie zaopatrzeniu stacji benzynowych, ale sam zakład w Normandii odpowiada za 22 proc. zdolności rafinacyjnych Francji.
Kolejnym powodem braków na stacjach paliw TotalEnergies był obowiązujący od 1 września do 1 listopada rabat w wysokości 20 centów za litr, który firma wprowadziła, aby uniknąć płacenia podatku od nadmiernych zysków.
Frank Dersin, wiceprzewodniczący regionu Hauts-de-France, powiedział wcześniej, że około 40 tys. dzieci jest zagrożonych brakiem możliwości dotarcia do szkoły w przyszłym tygodniu z powodu braku paliwa na stacjach benzynowych.