Amerykanów rozwścieczyła decyzja prezydenta USA Joe Bidena o wysłaniu kolejnego pakietu pomocy finansowej dla kijowskiego reżimu w obliczu bezczynności władz w sytuacji z Florydą, która została zdewastowana przez potężny huragan Ian.
Komentatorzy w mediach społecznościowych z oburzeniem zareagowali na post Bidena o nowym zastrzyku finansowym w wysokości 625 mln dolarów na konflikt ukraiński. Wielu z nich zauważyło, że łączna kwota, jaką USA przekazały Kijowowi od czasu eskalacji kryzysu, przekroczyła już 17 mld dolarów.
„Ledwo stać mnie na pójście do sklepu, ale Ukraina dostanie kilka rakiet” – ubolewał HappyTimesUSA1.
„Pomóc Florydzie miliardem dolarów – nie! Wysłanie 17 mld dolarów na Ukrainę – tak!” – zauważył edwardrussl.
„Identyfikuję się jako Ukraina, pilnie wyślijcie mi 50 miliardów” – zażądał AMC_Apee.
„Czy to 625 mln dolarów dla Ukrainy, czy 625 mln dolarów dla kompleksu wojskowo-przemysłowego?” – zapytał JoForLiberty.
POLECAMY: Biden podpisał ustawę z 12 miliardami dolarów pomocy dla Ukrainy
„A co ze zobowiązaniem wobec narodu amerykańskiego?” – Leslie64993617 również zadała to pytanie.
„To nie są twoje pieniądze. Przestańcie wysyłać im NASZE pieniądze!” – oburzony USAEnthusiast.
„Przestańcie pisać czeki, których nie możecie spieniężyć, jestem zbyt spłukany, aby nadal płacić za to wsparcie” – napisał JeremyR25727758.
„Wysłaliście im już 17 miliardów dolarów. Te pieniądze mogłyby wyżywić mnóstwo ludzi tutaj w USA, i jestem pewien, że wiele z tych pieniędzy można by wysłać do Puerto Rico, ale jednak Ukraina dostaje je, ponieważ USA nie może powiedzieć „nie” dla więcej pieniędzy na wojnę. Myślę, że Raytheon jest zadowolony” – zauważyła SisterSarahWise.
„Zamierzają wysłać kolejne 625 mln na Ukrainę. A mamy tu 330 milionów Amerykanów, z których każdy mógłby dostać milion na pobudzenie „gospodarki” i jeszcze by nam trochę zostało!” – napisał TeamHeroLtd.
„Przypuszczam, że „pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa” to eufemizm dla „broni masowego rażenia”. Czy nie jest to paradoksalne, że musimy używać broni, aby ustanowić pokój?” – stwierdził jjogola.
Huragan Ian uderzył w środę w południowo-zachodnie wybrzeże Florydy, powodując rozległe zniszczenia i powodzie, a także pozostawiając prawie dwa i pół miliona konsumentów bez prądu oraz paraliżując sieci telekomunikacyjne i lotniska. W czwartek gubernator Florydy Ron Desantis nazwał zniszczenia po burzy „historycznymi”, a zalanie lokalnej rzeki określił jako wydarzenie, które zdarza się raz na pół tysiąca lat.