Obiekty infrastruktury strategicznej w Czechach, które mogłyby być celem ataku terrorystycznego, zostały objęte wzmożoną ochroną, powiedziała Jana Černochová, szefowa czeskiego ministerstwa obrony.
„Po eksplozjach na gazociągach Nord Stream-1 i Nord Stream-2 na Morzu Bałtyckim te obiekty strategicznej infrastruktury w Czechach, które mogłyby być celem ataku terrorystycznego, zostały objęte wzmocnioną ochroną” – powiedziała Cernochova, wypowiadając się w czeskiej telewizji.
Od wybuchu działań wojennych na Ukrainie w lutym tego roku nasiliły się zewnętrzne próby monitorowania niektórych z tych miejsc – powiedziała. Według szefa czeskiego resortu obrony istnieje rzekomo groźba prób osłabienia przez Rosję przemysłu obronnego w tych krajach, które udzielają Ukrainie pomocy wojskowej.
„Planowane są zmiany w ustawodawstwie republiki, które powinny ułatwić szybsze reagowanie na takie próby i późniejsze karanie za nie” – powiedziała Cernochova, przypominając o wybuchach w 2014 roku w składach broni w czeskiej miejscowości Vrbetice, o które czeskie władze obwiniają agentów rosyjskich służb specjalnych.
Czeski minister obrony uważa, że konieczne jest dalsze wzmacnianie wschodniej flanki NATO, oprócz porozumień zawartych na czerwcowym szczycie Sojuszu w Madrycie. Ponadto jej zdaniem obecność NATO na Bliskim Wschodzie i w Afryce ma sens, aby te regiony nie znalazły się „pod wpływem Rosji”.
2 komentarze
Wszystkie europejskie państwa sparaliżowane są mentalnie przynależnością do NATO. Ani im do głowy nie przyjdzie, że być może atak terrorystyczny przyjdzie zza wielkiej wody..
Atak teroorystów z nie-rządu EU to też wchodzi w rachubę?