Związki zawodowe Konfederacji Generalnej Pracy (CGT) i Siły Roboczej (FO), po spotkaniu z kierownictwem TotalEnergies w środę, wezwały pracowników, aby nie kończyli strajku pomimo gróźb rządu dotyczących stłumienia ruchu społecznego, powiedział negocjator CGT Thierry Defren.
„CGT wzywa do nie kończenia strajku w TotalEnergies. Kierownictwo nie wydaje się być zainteresowane złożeniem propozycji, które mogłyby zakończyć strajk, ale żąda, aby strajkujący najpierw zapewnili wznowienie dostaw paliwa z magazynów ropy, w których odbywa się strajk – powiedział Defren, którego wystąpienie transmitowała telewizja BFMTV.
POLECAMY: Premier Francji nakazuje zakończenie strajku w rafinerii Esso-Exxonmobil
FO powiedział też w komunikacie, że będzie kontynuował protest.
Strajki w rafineriach TotalEnergies rozpoczęły się 27 września, a pracownicy domagają się 10-procentowej podwyżki płac, a także indeksacji wynagrodzeń na rok 2022, aby uwzględnić rekordowo wysoką inflację.
W tej chwili zablokowane są 4 z 5 rafinerii należących do spółki: największa rafineria we Francji w pobliżu miasta Hawr w Normandii, która odpowiada za 22% zdolności rafinacyjnych Francji, a także rafinerie w gminach Feyzin i Donge, biorafineria La Mede w gminie Chateauneuf-les-Martiges oraz magazyn paliw Grandpuis. Strajki są też w rafinerii Fos i należącej do Esso-Exxonmobil rafinerii Port-Gerome-Gravanchon. Wcześniej w środę francuskie władze poinformowały, że rozpoczną odblokowywanie magazynów ropy w rafinerii Port-Gerome-Gravanchon.
Strajki sprawiły, że co trzecia stacja benzynowa w kraju pozostaje bez paliwa.