Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 40-latka z Polanicy-Zdroju (woj. dolnośląskie), który gwałcił swoją córkę. Według prokuratury proceder miał trwać przez lata. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Czterdziestokilkuletni mężczyzna miał gwałcić własną córkę latami. Horror dziecka trwał do momentu, gdy gwałciciel został zatrzymany na gorącym uczynku. Wszystko działo się w powiecie kłodzkim na Dolnym Śląsku.
Ojciec usłyszał zarzuty
Ojciec usłyszał zarzuty gwałtów na córce. Według prokuratury, podejrzany mężczyzna był w przeszłości karany za podobne przestępstwa. – Mężczyzna został przesłuchany i częściowo przyznał się do winy – przekazała Joanna Pera-Lechocińska, zastępca prokuratora rejonowego w Kłodzku. Prokuratura nie ujawnia treści wyjaśnień jakie złożył 40-latek.
Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu od trzech do dwudziestu lat więzienia.
Koszmar dziecka miał miejsce w Polanicy-Zdroju i w Starym Wielisławiu, powiecie kłodzkim. Jak informuje nas Prokuratura Rejonowa w Kłodzku, poszkodowana jest dzisiaj pełnoletnia, ale zatrzymany mężczyzna dopuszczał się gwałtu latami.
– Funkcjonariuszy powiadomił zaniepokojony chłopak, który nie mógł skontaktować się ze swoją dziewczyną. Policjanci pojechali więc sprawdzić informację, w miejsce gdzie mogła przebywać nastolatka. I tam zastali czterdziestokilkuletniego mężczyznę na gorącym uczynku wykorzystywania seksualnego swojej córki – mówi nam Joanna Pera-Lechocińska z Prokuratury Rejonowej w Kłodzku.
Poszkodowana została już przesłuchana, ale kluczowym będzie przesłuchanie przed Sądem Okręgowym w Świdnicy. Mężczyzna usłyszał zarzuty gwałtu na swojej córce, do których częściowo się przyznał. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy.
Na tym etapie postępowania Prokuratura Rejonowa w Kłodzku nie udziela dalszych, szczegółowych informacji.