Jeśli myślałeś, że globaliści zakończyli cyrk pandemiczny to się, przeliczyłeś. W Chinach w tym tygodniu wykryto kolejną immunomutację unikową – XBB. Szczep XBB to tzw. rekombinant. Łączy dwie różne linie omikronowe (BJ.1 i BM.1.1.1). Celebryta jest już zidentyfikowany „testami” w Wielkiej Brytanii. W Polsce „eksperci” pandemiczni przewidują, że do Polski nowa mutacja trafi za sześć do ośmiu tygodni.
W Wielkiej Brytanii nastąpił gwałtowny wzrost zakażeń, głównie u osób powyżej 70. roku życia. Jednocześnie nastąpił 30-procentowy wzrost hospitalizacji w zaledwie tydzień.
Jak pisze portal abczdrowie, są obawy, że stoi za tym któryś z nowych wariantów. Pod uwagę bierze się BQ.1, BQ.1.1. BA.2.75.2 oraz XBB, który najlepiej radzi sobie z omijaniem odporności zarówno tej poszczepiennej, jak i poinfekcyjną. Na razie jednak wykazano to w warunkach laboratoryjnych i potrzeba większej ilości badań.
– Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to, co dzieje się obecnie w Wielkiej Brytanii, zobaczymy u nas za sześć-osiem tygodni – mówi „ekspert” od spraw dezinformacji pandemicznej i cud preparatu Bartosz Fiałek.