Wybuch miał miejsce w południowo-rosyjskim mieście Jejsk, położonym nad Morzem Azowskim, po tym, jak rosyjski odrzutowiec wojskowy uderzył w duży budynek mieszkalny w poniedziałek wieczorem (czasu lokalnego), gdy samolot uległ awarii silnika. Incydent miał miejsce daleko od walk na Ukrainie i wydaje się nie mieć związku z rutynowym lotem szkoleniowym, mówią rosyjskie źródła.
Budynek stanął w ogniu, co wydaje się śmiertelnym incydentem, chociaż szczegóły ofiar nie były od razu znane we wstępnych raportach, ale załodze udało się wyrzucić tuż przed uderzeniem samolotu w budynek – jak widać na surrealistycznej fotografii szeroko rozpowszechnionej w mediach społecznościowych. w mediach i łamaniu nowych doniesień…
Oświadczenie rosyjskiego ministerstwa obrony potwierdziło wypadek, w którym uczestniczył myśliwiec Sukhoi Su-34 .
„Podczas wznoszenia się w celu wykonania lotu szkoleniowego z lotniska wojskowego południowego okręgu wojskowego rozbił się samolot Su-34” – czytamy w oświadczeniu ministerstwa obrony. „Przyczyną katastrofy samolotu był pożar jednego z silników podczas startu.”
Kolejna ogromna kula ognia i płomień został podsycony paliwem do silników odrzutowych, a ogień pochłonął piętra od pierwszego do dziewiątego, według relacji naocznych świadków.
Nad miastem unosi się gęsty dym, a miejscowi strażacy walczą z ogniem, co widać w przekazach wideo na żywo z następstw katastrofy…
Co najmniej 15 mieszkań zostało zniszczonych lub uszkodzonych, donosi TASS, a ponadto zauważyła, że liczba ofiar pozostaje nieznana.
„Gubernator regionu Krasnodar, w którym znajduje się Jeysk, powiedział, że na miejscu zostały rozmieszczone lokalne i regionalne służby ratunkowe” – powiedział RT.