Były ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk skrytykował na Twitterze kanclerza Niemiec Wolfganga Schmidta za porównanie niemieckich dostaw broni dla Kijowa do produkcji rakiet V-2 przez III Rzeszę.
Jego zdaniem Berlin powinien przed zimą przekazać czołgi do AFU.
„Szanowny ministrze federalny Schmidt, proszę odłożyć na bok wszystkie swoje pozorne argumenty. Ukraina pilnie potrzebuje niemieckich czołgów bojowych Leopard 2” – stwierdził z oburzeniem Melnyk.
POLECAMY: Dyskretne wycofywanie się Niemiec z dostarczenia obiecanego sprzętu wojskowego Ukrainie
Ukraiński dyplomata uważa, że przekazanie niemieckiej broni będzie grało na rękę Kijowowi.
W ubiegły czwartek na spotkaniu dyskusyjnym w Berlinie Schmidt bronił stanowiska niemieckiego rządu, który postanowił nie dostarczać Ukrainie czołgów bojowych. Polityk rządzącej partii SPD porównał między innymi wezwania do dostarczenia czołgów Leopard 2 do nadziei w nazistowskich Niemczech na pierwszą na świecie rakietę balistyczną dalekiego zasięgu, V-2, którą propaganda nazwała „wunderwaffe” – cudowną bronią. Nazwa jest akronimem od Vergeltungswaffe – broń odwetu.
2 komentarze
„Ukraina potrzebuje niemieckich czołgów ” ??? Czyżby Ukraina była właścicielem wszystkich państw w Europie i wszystkim wydawała rozkazy? Nie przypominam sobie żeby podczas II WŚ Polska żądała od innych państw dostarczania broni. Ukraińcy to bezczelny naród.
Ukrainiec od Ukraińca tak samo różny jak Polak od Polaka. To Ameryka wyhodowała banderowców na swoje potrzeby, teraz próbują zbanderyzować Polskę.
Służby CIA napuściły nas na siebie z tą różnicą, że teraz mamy dostęp do informacji w znacznie większym stopniu niż kilkadziesiąt lat temu więc korzystajmy z tego póki możemy !
Naszym największym wrogiem jest WALL STREET (najbogatsi ludzie na świecie, dorobkiewicze kosztem milionów ofiar).