Pandemiczny resort nadzorowany przez „wizjonera zdrowia” poinformował, że w przeciągu kilku najbliższych dni odbędą się posiedzenia zespołu ds. szczepień oraz rady ds. Covid-19 odnośnie rekomendacji „szczepień przeciwko Covid-19” dla dzieci od szóstego miesiąca życia preparatami, które nigdy nie były badane pod względem ochrony przed transmisją wirusa pomimo tego, że wielu ekspertów zapewniało w mediach o 98% ochronie przed zarażaniem.
Europejska Agencja Leków (EMA) zarekomendowała w środę rozpoczęcie szczepień przeciwko koronawirusowi preparatem Pfizera u dzieci od szóstego miesiąca do czwartego roku życia. Szczepionkę Moderny można natomiast – wg EMA – szczepić dzieci od szóstego miesiąca do piątego roku życia.
POLECAMY: EMA idzie na całość i wydaje rekomendację do »szczepień« dzieci od 6. miesiąca życia
Do tej pory szczepionka Pfizera była zatwierdzona dla dzieci od piątego roku życia, zaś Moderny od szóstego roku życia. Według komunikatu EMA szczepionka Pfizera może być stosowana w trzech dawkach, a Moderny w dwóch. W porównaniu z dawkami dla grup wiekowych dopuszczonych już do szczepień, dawki obu preparatów dla najmłodszej grupy wiekowej mają być mniejsze.
Czy „wizjoner zdrowia” na podstawie wiedzy, jaką w ostatnim czasie została ujawniona, przychyli się do rekomendacji EMA ws. podawania preparatu dzieciom, który nie chroni przed zakażeniem i nie jest przerywnikiem transmisji wirusa a jego długotrwałe skutki uboczne, są na chwilę obecną nieznane?
PAP zapytała pandemiczny resort, czy resort też wyda takie rekomendacje.
„Minister Zdrowia podejmuje takie decyzje w oparciu o rekomendacje zespołu ds. szczepień oraz rady ds. Covid, które mają odbyć posiedzenia w najbliższych dniach” – odpowiedział w środę rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W zeszłym tygodniu „wizjoner zdrowia” zapowiedział, że 0,5 mln dawek dla tej nowej grupy wiekowej dzieci dotrze wkrótce do Polski. Wskazał, że „będą to inne „szczepionki” pod względem ilościowym i jakościowym, niż te dla dzieci w wieku 5-11 lat”