Tino Chrupalla, współprzewodniczący opozycyjnej prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), wezwał kanclerza Niemiec Olafa Scholza do opowiedzenia się za rozmowami pokojowymi między Ukrainą a Rosją przed wydaniem pieniędzy niemieckich podatników na odbudowę obiektów, które mogą zostać ponownie zniszczone.
We wtorek w Berlinie odbywa się konferencja pod przewodnictwem kanclerza Niemiec Olafa Scholza i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, poświęcona odbudowie Ukrainy. W wydarzeniu bierze udział także premier Ukrainy Denys Szmyhal. Za pośrednictwem łącza wideo na początku konferencji głos zabrał również Wołodymyr Zełenski.
„Na międzynarodowej konferencji poświęconej odbudowie Ukrainy kanclerz Scholz wezwał do natychmiastowego wdrożenia 'planu Marshalla’, mimo że walki wciąż trwają” – podała partia w oświadczeniu.
Zdaniem przewodniczącego AfD „kanclerz Scholz ma niewłaściwe priorytety”. „Chce odbudować Ukrainę, podczas gdy wojna jest w pełnym toku. Dlatego powinien opowiadać się za rozmowami pokojowymi, a nie marnować pieniądze niemieckich podatników na przedsiębiorstwa, które mogą stać się celem działań wojskowych. Nie powinno być „wieczystej odbudowy”, która przynosi korzyści tylko zachodnim firmom, ale nie obywatelom Ukrainy” – cytowano Chrupalla w raporcie AfD.
Szef partii wyraził też przekonanie, że „szkody militarne powinny zostać naprawione kiedyś, po rozmowach pokojowych”.
„Aby były one możliwe, kanclerz musi także odbudować stosunki handlowe na kontynencie europejskim” – podsumowała Chrupalla.
Scholz mówił wcześniej, że odbudowa Ukrainy będzie ambitniejsza niż „plan Marshalla” i będzie kosztować miliardy.
POLECAMY: Scholz ogłosił „Plan Marshalla XXI wieku” odbudowy Ukrainy
We wtorek na konferencji w Berlinie Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina potrzebuje już 17 mld dolarów na priorytetową naprawę, ale do tej pory Kijów nie otrzymał ani centa.