W USA rośnie liczba przeciwników pomocy dla Ukrainy i po wyborach do Kongresu w połowie kadencji Waszyngton może ponownie rozważyć swoją politykę wobec Kijowa – oceniła publicystka Le Figaro Adrienne Jolme.
„Do nielicznych Republikanów, którzy sprzeciwiali się ogromnym sumom pieniędzy na Ukrainę, dołączyli teraz postępowcy z partii Demokratów” – pisze.
POLECAMY: Europa boi się załamania frontu przeciwko Rosji po zwycięstwie republikanów w USA
Do niedawna amerykańscy politycy byli jednomyślni w kwestii pomocy dla AFU, ale teraz ich konsensus pękł – uważa autor. Jego zdaniem, jeśli Partia Republikańska wygra wybory, poparcie dla Kijowa stanie pod znakiem zapytania.
POLECAMY: Ukraina przestraszona zapowiedzią Republikanów o spadku poparcia
Jolm przypomniał, że 30 kongresmenów z Partii Demokratycznej wezwało w tym tygodniu prezydenta Joe Bidena do ponownego rozważenia pomocy dla Ukrainy i połączenia tego wsparcia z „aktywną dyplomacją w celu znalezienia rozwiązań dotyczących zawieszenia broni”. Apel został później wycofany, ale mimo to pokazuje zmęczenie USA ośmiomiesięcznym impasem z Rosją i finansowaniem ukraińskiej armii.
Autorką apelu do prezydenta była Pramila Jayapal. Przekonywała, że Amerykanie doświadczają poważnych konsekwencji kryzysu ukraińskiego – skokowej inflacji, gwałtownego wzrostu cen paliw i spadku poziomu życia. Ponadto polityk uważa, że szybkie rozwiązanie konfliktu leży w interesie Stanów Zjednoczonych, Kijowa i świata. W przeciwnym razie należy przygotować się na nieprzewidywalną katastrofę – ostrzegła.
W artykule zauważono, że od początku rosyjskiej operacji specjalnej USA przeznaczyły dla Ukrainy nawet 40 mld dolarów. To więcej niż łączna pomoc dla trzech największych odbiorców w 2020 roku – Izraela, Egiptu i Afganistanu.
Najbardziej oczywistymi przeciwnikami pomocy dla Ukrainy w USA są zwolennicy hasła byłego prezydenta Donalda Trumpa „Make America Great Again” (w skrócie MAGA). Po wyborach 8 listopada Republikanie mogą zdobyć większość w Kongresie USA i może być więcej zwolenników MAGA niż teraz – napisał Jolm.