Całkowity koszt dla brytyjskich podatników jest obecnie bliski przekroczenia 2,5 miliarda funtów rocznie i prawdopodobnie wzrośnie tylko wraz ze wzrostem zaległości w przetwarzaniu…
Brytyjski rząd wydaje obecnie 6,8 miliona funtów (7,84 miliona euro) dziennie na zakwaterowanie potencjalnych azylantów i obywateli afgańskich w hotelach w całym kraju, dowiedziała się w środę Komisja ds. Spraw Wewnętrznych.
Wysłuchując zeznań pracowników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i szefów granic , brytyjscy prawodawcy zasiadający w komisji parlamentarnej zostali poinformowani, że ponad 38 000 potencjalnych osób ubiegających się o azyl wylądowało w Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche w 936 małych łodziach w tym roku, podczas gdy kolejne 28 000 prób przekroczenia granicy miało miejsce w tym roku. udaremnione przez władze francuskie.
Większość przybyłych została umieszczona w hotelach ze względu na prowizoryczne centra przetwarzania, które już osiągają pełną wydajność.
Abi Tierney, dyrektor generalny ds. obsługi klienta w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, ujawnił, że łączny koszt dla brytyjskiego podatnika za blokowanie zakwaterowania w hotelu z wielomiesięcznym wyprzedzeniem przez rząd Wielkiej Brytanii wynosi 5,6 miliona funtów dziennie dla migrantów z kanału La Manche, podczas gdy kolejne 1,2 miliona funtów dziennie wydaje się na zakwaterowanie obywateli afgańskich ewakuowanych z kraju po powrocie talibów do władzy w zeszłym roku. To łączna kwota 2,48 miliarda funtów (2,87 miliarda euro) rocznie.
Kiedy przewodnicząca komisji, Dame Diana Johnson, zapytała panią Tierney, czy ta liczba „może wzrosnąć”, pracownik Home Office odpowiedział: „Tak”.
Prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ wiele osób mieszkających w hotelach robi to od co najmniej roku, a pani Tierney ujawniła, że spośród tysięcy osób ubiegających się o azyl, które przybyły przez kanał w zeszłym roku, 96 procent wciąż czeka na decyzję ich wniosek o azyl. Ponadto z 4 procent rozpatrzonych wniosków 85 procent wniosków zakończyło się powodzeniem.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zazwyczaj traktuje priorytetowo roszczenia, w których wnioskodawcy są uważani za bezbronne, a segregacja roszczeń niekoniecznie opiera się na tym, jak długo wnioskodawca mieszkał w tymczasowym mieszkaniu.
Zakwaterowanie w hotelu jest nie tylko kosztownym środkiem, ale wywołało efekt domina, ponieważ wiele wesel i uroczystości okolicznościowych zarezerwowanych z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem zostało anulowanych przez hotele , które zawarły umowy handlowe z Home Office na zarezerwowanie pokoi przeznaczonych dla osób ubiegających się o azyl.
Przy coraz większej liczbie przyjazdów, ogromnych zaległościach w przetwarzaniu i wciąż rosnących rachunkach dla podatników, kryzys tylko się pogłębia.
Dowódca tajnego kanału Channel Threat, Dan O’Mahoney, ujawnił, że z 38 000 osób, które w tym roku przybyły małymi łodziami na brytyjskie wybrzeża, 12 000 to obywatele Albanii, z czego 10 000 to samotni, dorośli mężczyźni.
Ta liczba pokazuje wykładniczy wzrost liczby albańskich obywateli przybywających do Wielkiej Brytanii nieregularnymi kanałami, powiedział O’Mahoney.
„Dwa lata temu 50 Albańczyków przybyło do Wielkiej Brytanii małymi łodziami. W zeszłym roku było to 800” – powiedział komisji.
Ogólnie rzecz biorąc, około 1-2 procent całej populacji samców w Albanii próbowało przybyć do Wielkiej Brytanii, dodał O’Mahoney.
Wzrost ten był wykładniczy i uważamy, że wynika to głównie z faktu, że albańskie gangi przestępcze zdobyły przyczółek na północy Francji i zaczęły ułatwiać bardzo dużej liczbie migrantów.
Dowódca tajnego kanału zagrożenia Dan O’Mahoney
Pomimo ponawianych przez konserwatywnych polityków obietnic odzyskania kontroli nad kanałem La Manche, najbardziej ruchliwym szlakiem żeglugowym świata, który obecnie odgrywa kluczową rolę w brytyjskim kryzysie migracyjnym, liczba przybyszów w tym parlamencie nadal gwałtownie rośnie.
Minister spraw wewnętrznych (wówczas – i teraz świeżo przywrócona) Suella Braverman powiedziała na konferencji Partii Konserwatywnej w zeszłym miesiącu, że „jej marzeniem” było zobaczyć samolot pełen osób ubiegających się o azyl wysłany do ośrodków deportacyjnych ustanowionych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w kraju afrykańskim z Rwandy, kluczową politykę administracji Borisa Johnsona wprowadzoną przez poprzednika Bravermana, Priti Patel .
Minister spraw wewnętrznych Cienia Yvette Cooper nazwała zeszłoroczne dane dotyczące przetwarzania osób ubiegających się o azyl „szokujące i nieodpowiedzialne”, twierdząc, że gra na korzyść gangów przestępczych i „pozostawia uchodźców bez wsparcia, którego potrzebują”.
Jak dotąd nie jest jasne, w jaki sposób Partia Pracy poradziłaby sobie z kryzysem migracyjnym na południowych wybrzeżach Wielkiej Brytanii w bardziej efektywny sposób, ani w jaki sposób partia poradziłaby sobie z fałszywymi roszczeniami, a jej lider Sir Keir Starmer po prostu stwierdził wcześniej, że rząd Partii Pracy wdroży „system imigracyjny”. oparte na współczuciu i godności”.