Jeszcze nie tak dawno osoba niezaszczepiona była traktowana, jak trędowata. Pracodawcy kładli nacisk, aby pracownicy brali udział w eksperymentalnym projekcie Big Pharmy, jakim było szczepienie przeciwko COVID. Prześladowanie osób, które świadomie podjęły decyzję, że nie chcą być królami doświadczalnymi, były w niektórych państwach odsuwane od pracy i wykluczane z życia społecznego.
W ostracyzmie społecznym, jaki miał miejsce przez ponad dwa lata, brały udział również media głównego nurtu, które nakręcały spiralę nienawiści wobec niezaszczepionych, zwalając winę za rozpowszechnianie się niewyizolowanego naturalnie wirusa na niezaszczepionych.
Folarze jak ich nazwano jednak nadal wierzyli w swoje teorie spiskowe i pomimo wykluczenia społecznego wierzyli w to, że po każdej burzy świeci słońce.
Po słynnym wystąpieniu członeka zarządu skorumpowanej firmy Pfizer, w którym przyznano, że preparaty inżynierii genetycznej zwane szczepionkami przeciwko COVID nie były testowane w zakresie zmniejszenia transmisji wirusa. Przywódcy państw, w jakich wprowadzono totalitaryzm, zaczynają lawinowo przepraszać osoby niezaszczepione za gehennę, jaką im wyrządził system.
Na naszym blogu pisaliśmy już o francuskim generale, który złożył hołd osobom niezaszczepionym i podział ich wytrwałość w wielkim ucisku, jaki stosowano na nich przez ponad dwa lata. Więcej o tym możesz przeczytać w artykule: Francuski generał składa hołd nieszczepionym: »Oni ucieleśniają to, co najlepsze w ludzkości, są superbohaterami«
Teraz przyszedł czas na przeprosiny prześladowanych i zwolnionych niezaszczepionych pracowników przez nową premier Alberty (Kanada).
Podczas zorganizowanej konferencji nowa premier Alberty stwierdził, że ostracyzm, jaki panował wobec osób świadomych, był decyzją polityczną.
„To była decyzja polityczna. Jeśli chcą wrócić, zapraszam ich z powrotem”
Ciekawe kiedy „wizjoner zdrowia” oraz pozostałe osoby, które były zwolennikiem wprowadzenia słynnej ustawy 1981, zdobędą się na podobne zachowanie?
Na marginesie warto dodać, że mówi się, iż Alberta pod rządami tej pani zamierza odciąć się od kontaktów ze Światowym Forum Ekonomicznym. Jeśli dojdzie to do skutku, możemy się spodziewać zmasowanej kampanii nienawiści i pomówień na jej temat.