Na ulicy we wsi Unisław w woj. kujawsko-pomorskim w czwartek wieczorem mężczyzna zastrzelił innego człowieka. Sam zgłosił się na policję.
Sprawca sam zadzwonił pod numer alarmowy. Poszkodowany leżał na ziemi, był nieprzytomny i nie oddychał. Kiedy na miejsce przyjechały służby, na ulicy był mężczyzna, który strzelał. Policjanci zabezpieczyli jego broń. Został zatrzymany. Wiadomo, że był trzeźwy. Teraz czeka go przesłuchanie.
Na wskazane miejsce pojechali policjanci i załoga pogotowia ratunkowego. Ratownicy medyczni stwierdzili, że postrzelony mężczyzna nie żyje. Mężczyzna, który strzelał, został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli broń i miejsce zdarzenia.
— Policjanci po nadzorem prokuratora przeprowadzają oględziny miejsca tragicznego zdarzenia. Ustalenie zostali też świadkowie zdarzenia, którzy zostaną przesłuchani. Miejmy nadzieję, że to pozwoli ustalić szczegóły zajścia — przekazał oficer pasowy chełmińskiej Komendy Powiatowej Policji asp. Tomasz Zieliński.
Policja potwierdziła, że mężczyzna, który strzelał, faktycznie posiadał pozwolenie na broń krótką. Oficer prasowy nie chciał podać bliższych informacji o uczestnikach zdarzenia, choćby ich wieku.
Załoga pogotowia stwierdziła, że mężczyzna, który został postrzelony – nie żyje – mówi aspirant Tomasz Zieliński z Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności, które mają ustalić, co się stało.
Wiadomo, że jest co najmniej kilku świadków, którzy widzieli całe zajście.
Jeden komentarz
Jakby ten drugi miał broń to pierwszy może bałby się podejść, lub szanse byłyby wyrównane… można wspierać fundację AdArma