Po raz pierwszy od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w lutym, rząd ukraiński powołał się na prawa wojenne, aby radykalnie interweniować w prywatny sektor biznesu, przejmując pięć „strategicznie ważnych” firm do celów państwowych i wojskowych. Następuje rok po tak zwanych reformach „deoligarchizacji” prezydenta Zełenskiego i jest wymierzony w firmy prowadzone przez niektórych z najbogatszych ukraińskich biznesmenów-miliarderów – z których przynajmniej kilka toczy poważne dochodzenia w sprawie korupcji.
Minister obrony Ołeksij Reznikow poinformował w poniedziałek na briefingu prasowym w Kijowie: „Na dzień dzisiejszy określonymi aktywami zarządza się w imieniu państwa i w interesie całego sektora bezpieczeństwa — na potrzeby Sił Zbrojnych i całej obronności sektor .”
Jako specyficzne „pilne” potrzeby wojskowe i narodowe, które przytaczano, należy wymienić utrzymanie zaopatrzenia w paliwo i odpowiednich linii naprawy sprzętu, a także dostęp do stałych ilości smarów przemysłowych. Spółki przeszły bezpośrednio pod zarząd ukraińskiego resortu obrony. „Chodzi o dostarczanie paliwa i smarów, naprawę sprzętu wojskowego i broni” – powiedział Reznikov.
Począwszy od niedzieli Krajowa Komisja Papierów Wartościowych i Giełd wydała nakaz zabezpieczenia akcji producenta silników lotniczych Motor Sicz, producenta ropy Ukrnafta PJSC oraz firmy rafineryjnej Ukrtatnafta. Te dwie ostatnie firmy przemysłu naftowego były kontrolowane przez Igora Kołomojskiego, kontrowersyjnego wcześniej prozełenskiego oligarchy, w sprawie niewypłacalności PrivatBanku . Skonfiskowano również producenta ciężarówek Avtokraz i dostawcę części Zaporizhtransformator.
Jeśli chodzi o oligarchów stojących za MotorSich, AvtoKraz, Zaporizhtransformator, FT profiluje ich w następujący sposób :
- Wiaczesław Bogusław, były właściciel i prezes MotorSich, został aresztowany w zeszłym miesiącu pod zarzutem zdrady. Lokalni prokuratorzy twierdzą, że kierował przez usankcjonowane operacje eksportowe silników helikopterów, których potrzebowała Moskwa. Bogusław wiele lat temu sprzedał swój pakiet kontrolny w MotorSich chińskiej spółce Skyrizon, ale ukraińskie organy zaufania i bezpieczeństwa zablokowały ten krok, zamrażając udziały. Zarówno Kołomojski, jak i Bogusław zaprzeczają występkom.
- AvtoKraz, producent ciężarówek, produkujący pojazdy do krajowego transportu wojskowego oraz systemy rakietowe, znalazł się również w grupie przejętej pod kontrolę państwa. Wcześniej należał do ukraińskiego oligarchy Konstantyna Żewago, który w ostatnich latach przebywał na emigracji, ponieważ władze ukraińskie prowadziły przeciwko niemu sprawy związane z niewypłacalnością banku, którego wcześniej był właścicielem.
- Zaporizhtransformator, producent części do sieci elektroenergetycznych z siedzibą w Zaporożu, również został przejęty przez państwo. Wcześniej należący do biznesmenów, w tym Konstantyna Grigorishina, jego przejęcie ma na celu zapewnienie stabilnych dostaw części potrzebnych do naprawy infrastruktury elektroenergetycznej Ukrainy.
Władze Ukrainy w poniedziałkowym oświadczeniu obiecały, że „po zniesieniu stanu wojennego aktywa te mogą zostać zwrócone ich właścicielom lub ich wartość może zostać zwrócona”. I dalej: „Te przedsiębiorstwa muszą działać 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu na potrzeby obrony państwa”.
„W związku z koniecznością wojskową podjęto decyzję o wywłaszczeniu aktywów strategicznie ważnych przedsiębiorstw na własność państwa” – wyjaśnił we wspólnym wystąpieniu sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow.
Ten bezprecedensowy ruch ma miejsce w kontekście ciągłych niszczycielskich ataków lotniczych Rosji na infrastrukturę energetyczną kraju, w których około 40% wszystkich instalacji elektrycznych zostało uszkodzonych lub zniszczonych.
Ogłaszając konfiskaty państwowe, ukraińscy urzędnicy szybko przeszli do defensywy, biorąc pod uwagę, że konsekwentnie przedstawiali obecny kryzys, ponieważ Kijów jest liderem w obronie nie tylko ukraińskiej demokracji, ale także szerzej „europejskich wartości demokratycznych” . „Bronimy nie tylko Ukrainy, ale także europejskich wartości demokratycznych” – powiedzieli w zeszłym miesiącu unijnemu organowi ustawodawcymu burmistrz Kijowa Kliczko i ukraiński minister Czernyszow.
Być może przygotowując się na krytykę z niektórych nerwowych zakątków ukraińskiego sektora prywatnego, Reznikov był cytowany w poniedziałek przez Reutersa , twierdząc, że nie są to „nacjonalizacje” – ale zamiast tego argumentował: „To jest bezpośrednie przejęcie aktywów w czasie wojny. formy prawne.” W poniedziałek nie było żadnych oświadczeń z pięciu firm w reakcji na przejęcia państwowe.