Największy dotąd wybuch epidemii Covid-19 na Antarktydzie zmusił stację badawczą McMurdo, najliczniejszą na kontynencie, do zawieszenia prac – podał dziennik „Guardian” za amerykańską Krajową Fundacją ds. Nauki (NSF).
Zakażonych zostało ok. 10 proc. z 993 pracowników stacji. NSF oświadczyła, że dąży do zmniejszenia liczby pracowników placówki i wstrzymała podróże na kontynent przez kolejne dwa tygodnie. Po upływie tego czasu fundacja zamierza ponownie ocenić sytuację.
Do wybuchu epidemii doszło w momencie, gdy stacje przygotowują się do letniego sezonu badań polowych. Na Antarktydę przylatuje zwykle o tej porze roku wielu naukowców na okres dwóch do trzech miesięcy.
Symptomy Covid-19 wśród zakażonego personelu stacji są łagodne.
Na McMurdo prowadzone są badania m.in. w zakresie astrofizyki, biologii, geologii czy systemów oceanicznych.