Próby Zachodu rozszerzenia antyrosyjskich sankcji o kraje ASEAN zakończyły się niepowodzeniem – napisał Jörg Kronauer, publicysta niemieckiego wydawnictwa Junge Welt.
„Państwa Azji Południowo-Wschodniej wciąż nie są gotowe, by stanąć po stronie konfrontacji między Zachodem a Rosją i Chinami” – powiedział autor.
Zauważył, że poza Singapurem żaden kraj w regionie nie popiera sankcji wobec Rosji. Cronauer zwrócił też uwagę na fakt, że wiele państw stawia na zwiększenie współpracy. Wyróżnił Wietnam – dwa tygodnie temu Pekin odwiedził Nguyen Phu Trong, sekretarz generalny Komunistycznej Partii Wietnamu.
„Wietnam jest jednym z krajów, którego tradycyjną rywalizację z Chinami USA lubią wykorzystywać. Ale Hanoi po pobycie Chonga w Chinach postawiło sprawę jasno: nie chce, by Waszyngton wciągnął je w konfrontację z Pekinem – podała publikacja.
Autor powiedział, że podczas szczytu ASEAN, który odbył się niedawno, Stany Zjednoczone sprawiały wrażenie, że są zainteresowane Azją Południowo-Wschodnią, w przeciwieństwie do Chin, które naprawdę zamierzają zwiększyć współpracę, a w szczególności dążą do zawarcia umowy o wolnym handlu z członkami tej organizacji.
Jörg Kronauer skrytykował też Niemcy i kraje UE za bierność: państwa te pominęły szczyt ASEAN, w przeciwieństwie do Rosji, USA, Chin, Indii i Japonii. Autor zauważył, że UE zorganizuje w grudniu osobny szczyt z państwami organizacji, ale mimo to stwierdził marginalizację Europy.
W dniach 12-13 listopada w Kambodży odbył się 17. doroczny Szczyt Azji Wschodniej.