Polskie środowisko sportów walki w szoku. Zmarł Rafał Moks, znany wojownik MMA, który występował m.in. w KSW. Śmieć przyszła nagle!
Informacja o śmierci sportowca pojawiła się w piątek (18 listopada) w godzinach popołudniowych. Przekazał ją jako pierwszy dziennikarz Sportowych Faktów – Artur Mazur.
POLECAMY: Na całym świecie kamery monitoringu rejestrują, jak ludzie nagle przewracają się i zaczynają drgać
Rafał Moks walczył zawodowo od 2007 roku, ale największą popularność przyniosło mu KSW, do którego dołączył w 2011 roku. Niestety dla niego, zaczął od dwóch porażek. z Aslambekiem Saidovem i Borysem Mańkowskim.
Potem udało mu się wygrać cztery razy z rzędu. Seria została przerwana w rewanżu z Saidovem, a po tym pojedynku jeszcze został znokautowany przez Jima Wallheada. Ostatni raz oglądaliśmy go w klatce na gali KSW 35 w 2016 roku. Wtedy pokonał Roberta Radomskiego – czytamy w materiale Sportowych Faktów
Problemy z prawem
I to niestety nie małe. W 2014 roku został zatrzymany wraz z dziewiętnastoma innymi osobami. Wszyscy zostali oskarżeni o handel narkotykami. Wojownik KSW wyszedł na wolność w 2021 roku.
Ty wiesz, że ja do dzisiaj nie wiem, o co tam chodzi w tej sprawie? Ja nawet się na tym nie znam i nie wiem, co dalej. Jestem w szoku, przysięgam. Nie wiem o co tam chodzi. Czekam na wyjaśnienie tej trudnej sprawy – mówił dla mmanews.pl zawodnik.
Okoliczności śmierci Rafała Moksa nie są jeszcze znane.
3 komentarze
Niestety, wielu młodych, w kwiecie wieku, umrze na nowy syndrom na(i)gle.😔 I nikt za ten eksperyment nie odpowiedział karnie po dziś dzień.
Naglica, albo inaczej choroba Gates’a-Fauciego.
Grafen, jako płytki w szprycy, zresztą najostrzejszy ze znanych metali, jest najgroźniejszy dla uprawiających sport, generalnie dla ludzi będących w ruchu.