Norweskie kradzieże w sklepach wzrosły w związku z inflacją i kryzysem energetycznym w kraju, powiedział Kine Seiland, kierownik ds. komunikacji w NorgesGruppen, która jest właścicielem największej sieci sklepów spożywczych w królestwie.
„Nasze sieci obserwują w tym roku wzrost liczby kradzieży sklepowych i prób oszustw w porównaniu z poprzednimi latami” – powiedział Seiland w TV2.
Jak podaje kanał, powołując się na statystyki Norweskiego Wschodniego Okręgu Policji, liczba drobnych kradzieży sklepowych wzrosła w tym roku o 14% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
NorgesGruppen uważa, że do kradzieży sklepowych dochodzi najczęściej podczas korzystania z kas samoobsługowych. Na przykład, jeden kupujący lub drugi może zeskanować mniejszą liczbę przedmiotów.