Prezydent USA Joe Biden poślubił w sobotę swoją wnuczkę Naomi podczas wystawnej, zamkniętej ceremonii w Białym Domu.
To już 19. ślub w murach rezydencji amerykańskich przywódców, którzy za takie uroczystości płacą z własnej kieszeni.
POLECAMY: »Większe niż moje golenie« Biden podziwia bicepsy rosyjskiego kamerzysty [VIDEO]
„Dziś w Białym Domu prezydent i pierwsza dama gościli na ślubie swojej wnuczki Naomi King Biden i Petera Hirmana Neala. Ceremonia ślubna odbyła się o godzinie 11:00 ET w obecności około 250 gości na Południowym Trawniku” – poinformował Biały Dom w oświadczeniu.
Po ślubie Naomi Biden, 28, i Petera Neala, 25, odbyło się przyjęcie dla małego grona rodziny i bliskich przyjaciół, zgodnie z komunikatem prasowym. Na wieczór zaplanowano przedłużone przyjęcie w Białym Domu z „deserem i tańcami”.
„To była radość patrzeć, jak Naomi rośnie, odkrywa siebie, buduje swoje niesamowite życie. Jesteśmy teraz przepełnieni dumą, że wybrała Piotra na męża. Jesteśmy zaszczyceni, że możemy go powitać w naszej rodzinie. Życzymy im dni wypełnionych śmiechem i miłością, która z każdym rokiem będzie się pogłębiać” – przywitał nowożeńców prezydent i jego żona Jill.
Na uroczystość nie wpuszczono prasy, tłumacząc, że takie było życzenie nowożeńców, a zdjęcia obiegły później świat. Jak podaje CNN, uroczystości organizuje firma, której cena wywoławcza wynosi 300 tys. dolarów.