Niezależny audyt nie znalazł żadnych dowodów na manipulowanie danymi znalezionymi na laptopie pozostawionym w warsztacie naprawczym w 2019 roku przez Huntera Bidena, syna obecnego prezydenta USA Joe Bidena – podał CBS News.
POLECAMY: Administracja Bidena cenzurowała media społecznościowe – ujawnia śledztwo
W październiku 2020 roku New York Post opublikował serię historii opartych na korespondencji rzekomo znalezionej na laptopie Huntera Bidena, który został odkryty w warsztacie naprawczym w Delaware. Właściciel warsztatu wykonał kopię dysku twardego, którą przekazał Rudy’emu Giulianiemu, byłemu burmistrzowi Nowego Jorku i osobistemu prawnikowi ówczesnego prezydenta USA Donalda Trumpa. Laptop został podobno później zarekwirowany przez FBI.
Kanał telewizyjny twierdzi, że zlecony przez niego niezależny przegląd nie znalazł żadnych przesłanek świadczących o tym, że dane z laptopa zostały naruszone lub sfałszowane.
Brian Della Rocca, adwokat właściciela warsztatu naprawczego, w którym pozostawiono laptop Biden Jr, dostarczył stacji telewizyjnej „dokładną kopię” danych z urządzenia. Według prawnika on sam uważa, że dane, które przekazał, są „czyste” – w przeciwieństwie do wersji, które republikanie rozpowszechniali przed wyborami w 2020 roku, by zaszkodzić ówczesnemu kandydatowi Demokratów na prezydenta Joe Bidenowi.
Zaznaczono, że niezależny przegląd przeprowadzony przez dwóch cyberśledczych z firmy Computer Forensics Service z Minneapolis „nie znalazł dowodów na to, że dane użytkowników zostały zmienione, sfabrykowane lub zmanipulowane”.
Według stacji telewizyjnej sondę przeprowadzono, ponieważ dane z laptopa, a także zapisy bankowe, są w centrum zbliżającego się śledztwa Izby Reprezentantów w sprawie interesów rodziny Bidenów.
Republikański przedstawiciel z House Oversight Committee, James Comer, w zeszłym tygodniu obiecał śledztwo w sprawie prezydenta USA Joe Bidena w sprawie tego, czy jego rodzina była zaangażowana w międzynarodowe schematy biznesowe i czy amerykański przywódca stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Według ustawodawcy syn prezydenta USA Hunter wszedł w powiązania biznesowe na całym świecie i mógł zostać milionerem tylko dzięki udostępnieniu wysoko postawionych członków rodziny. Między innymi – zaznaczył Comer – Hunter Biden mógł być powiązany z handlarzami ludźmi, a dowody na kontrowersyjną działalność znajdują się w jego laptopie.