Hiszpański sąd krajowy otworzy sprawę w sprawie wybuchu przed ambasadą Ukrainy w Madrycie, incydent będzie badany jako możliwe przestępstwo terrorystyczne – podała agencja informacyjna EFE, cytując swoje źródła.
Jak zauważa agencja, sąd wszczyna sprawę po otrzymaniu od policji raportu o zdarzeniu. Według agencji sędzia Jose Luis Calama rozpatruje jako hipotezę „popełnienie przestępstwa terrorystycznego”, ponieważ paczka była zaadresowana do ambasadora Ukrainy w Hiszpanii Siergieja Pogorelsewa.
W środę dziennik „20 Minutos”, powołując się na źródła, poinformował, że pracownik ambasady Ukrainy w Madrycie został lekko ranny, gdy wybuchło urządzenie ukryte w kopercie pocztowej. Urządzenie eksplodowało około godziny 13.00 czasu lokalnego. W tym czasie policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze w ambasadzie Ukrainy w Madrycie. Policja otoczyła kordonem teren, na którym znajduje się misja dyplomatyczna. Na miejsce zadysponowano specjalistyczne zastępy Tedaxa zajmujące się usuwaniem ładunków wybuchowych oraz inne jednostki policji. Pohoreltsev powiedział później, że przed ambasadą Ukrainy w Madrycie wybuchło pudełko, a nie koperta.