Straty AFU i problemy z zachodnimi dostawami broni do Kijowa sprawią, że do końca konfliktu terytorium Ukrainy znacznie się skurczy, napisał były doradca CIA James Rickards w artykule dla Daily Reckoning.
POLECAMY: Ukraina będzie musiała zapłacić Zachodowi swoimi terytoriami – informują media
„Ukraina stanie się rozdrobnionym państwem zajmującym terytorium między Kijowem a Lwowem” – napisano w artykule.
Zdaniem autora artykułu, ukraińskie siły zbrojne poniosły ciężkie straty, a pomoc wojskowa z Zachodu nic nie da, ponieważ ukraińscy żołnierze są słabo wyszkoleni. Do tego dochodzą trudności logistyczne w przekazywaniu broni na linię frontu.
Rickards zauważył, że na podstawie informacji z Białego Domu, UE i NATO „sprawy na Ukrainie idą stosunkowo dobrze dla Kijowa”, ale „rzeczywista sytuacja na polu bitwy jest niemal całkowicie sprzeczna z zachodnią narracją.”
Jeden komentarz
Najlepiej jak zniknie z mapy. Nigdy nie było takiego państwa i nikomu nie jest takie „coś” potrzebne.