Branża piekarnicza domaga się od rządu reakcji w sprawie rosnących cen chleba. Po nowym roku zostanie wznowiony podatek VAT, a podwyżkom ulegną również ceny za gaz i prąd. Piekarze obawiają się, że koszty produkcji i sprzedaży zmuszą ich do zamykania swoich firm.
Od kilku miesięcy branża piekarnicza alarmuje, że rosnące ceny prądu i gazu znacząco wpływają na kondycję polskich piekarni. Co więcej, nowy rok nie zapowiada się lepiej. Po wznowieniu podatku VAT i nowych stawkach za energię, cena za bochenek chleba może wywindować mocno w górę. Piekarze szacują, że nawet z kilku do kilkunastu złotych. Wszystko związane jest z wysokimi kosztami utrzymania piekarni. – Jeżeli płaciłem do tej pory 6-7 tysięcy to teraz będę płacił nawet 28 tysięcy. Jeżeli pomnożyć to przez 12 miesięcy, to daje to kupę pieniędzy – wylicza jeden z właścicieli piekarni dla redakcji radia RMF FM.
Kilkusetprocentowe podwyżki za utrzymanie nie mogą nie odbić się na cenie za pieczywo. Eurostat wyliczył, że pomiędzy sierpniem 2021 a sierpniem bieżącego roku, koszt pieczywa w Polsce wzrósł o 30 proc. Tymczasem średnia w Unii Europejskiej ma wynosić 18 proc. W związku z tym właściciel GS Ryki wyznał, że myśli już nad radykalnym wyjściem z tej sytuacji. – Wtedy albo będziemy zamykać i wydzierżawiać piekarnie, jeśli znajdzie się chętny podmiot. A jeżeli nie, to trudno. Trzeba będzie zamykać i 10 osób po prostu zwolnić. Bo dokładać nie ma z czego – przekazał dla radia RMF FM.
Sejm już teraz przygotował ustawę, która miałaby mrozić ceny gazu dla odbiorców indywidualnych i podmiotów wrażliwych. Piekarze domagają się, aby nowy zapis prawny objął również ich branżę. Ta kwestia jest już podejmowana, o czym poinformował Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący senackiej Komisji Ustawodawczej. – Przygotowaliśmy poprawki, które obejmują mikro, małych i średnich przedsiębiorców, bo rząd przewidział mechanizm wsparcia wyłącznie dla największych firm. Dodatkowo zastanawiamy się, żeby w ramach poprawek, wręcz wyspecyfikować dodatkowo takie podmioty, jak piekarnie. Ale tu jeszcze pracujemy nad tym legislacyjnie, czy będzie to możliwe – przekazał.