Zimny zastój na kontynencie europejskim stworzył niebezpieczną sytuację dla systemu energetycznego – podał Bloomberg.
Zdaniem dziennikarzy, mróz jest kluczowy w kwestii możliwych przerw w dostawach prądu w Europie.
POLECAMY: »To farsa!« Posłowie do Bundestagu skarżyli się na zimno w biurach
„Łagodna jesień ograniczyła wykorzystanie gazu i pomogła zapełnić magazyny, łagodząc obawy o możliwy niedobór gazu z powodu zakłóceń w dostawach z Rosji. Teraz jednak zaczynają pojawiać się problemy. Rosnące zapotrzebowanie na ogrzewanie i braki w dostawach z brytyjskich, niemieckich i skandynawskich farm wiatrowych będą testować sieć, tak jak zmagają się z tym francuskie i szwedzkie floty jądrowe” – podała gazeta.
W poniedziałek w północnej Skandynawii miernik rtęci spadnie do minus 23 stopni Celsjusza, a brytyjskie biuro meteorologiczne wydało ostrzeżenie o śniegu i lodzie w południowo-wschodniej Anglii i Londynie od niedzieli – podała agencja. Jak podkreślają dziennikarze, mroźna pogoda powoduje, że wielu właścicieli gospodarstw domowych chce zrezygnować z całkowitej oszczędności energii i włącza grzejniki.
„Jest bardzo prawdopodobne, że zapotrzebowanie na ogrzewanie wzrośnie, aby poradzić sobie z chłodniejszymi warunkami, które prawdopodobnie utrzymają się przez większą część miesiąca” – skomentowała dla Bloomberga Alexandra Sherred, młodszy meteorolog z The Weather Co.