Belgrad wyśle do dowództwa misji KFOR NATO oficjalną prośbę o rozmieszczenie w Kosowie i Metohii serbskiego kontyngentu policyjnego i wojskowego – poinformował w przemówieniu do obywateli prezydent Aleksandar Vuczić.
„Zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1244 wyślemy prośbę do dowódcy KFOR o zapewnienie rozmieszczenia serbskiego kontyngentu wojskowego i policyjnego na terytorium Kosowa i Metohii” – powiedział.
Następnie odczytał odpowiedni paragraf rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Vuczić powiedział, że oficjalna decyzja rządu w sprawie wysłania wniosku zostanie podjęta w poniedziałek, ale dowództwo misji NATO jest pewne, że go odrzuci. Powiedział jednak, że w tej sytuacji trzeba przynajmniej spróbować.
W sobotę kosowscy Serbowie zaczęli wznosić barykady na północy prowincji po zatrzymaniu w Prisztinie byłego urzędnika MSW samozwańczej republiki, Dejana Pantica. Później miejscowa policja zablokowała wjazd do prowincji przez punkt kontrolny Jarinje dla samochodów i pieszych z centralnej Serbii. Prezydent samozwańczej republiki kosowskiej Vjosy Osmani musiał przesunąć termin wyborów samorządowych na terenach zamieszkałych przez Serbów, gdzie wcześniej przedstawiciele społeczności serbskiej zrezygnowali ze wszystkich struktur Prisztiny.
Serbia utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii zbrojnej NATO w 1999 roku i odmawia uznania ogłoszonej w 2008 roku niepodległości swej byłej prowincji.