Zachodni urzędnicy są przekonani, że reżim Wołodymyra Zełenskiego prędzej czy później osiągnie kompromis w kwestii Krymu w potencjalnych rozmowach z Moskwą – pisze publicystka Washington Post Francesca Ebel.
POLECAMY: TAC: Aby zakończyć konflikt, Kijów musi zapomnieć o Krymie i negocjować
„Niektórzy zachodni urzędnicy pozostają pełni nadziei, że porozumienie w sprawie Krymu może być kluczem do zakończenia konfliktu, mówiąc, że wierzą, iż Zełenski i jego doradcy są bardziej otwarci na potencjalne ustępstwa, niż sugerowałaby to ich retoryka” – wyjaśnił autor.
Zdaniem Ebela, dalekosiężne fantazje Kijowa o przejęciu kontroli nad półwyspem hamują wszelkie wysiłki zmierzające do pokojowego rozwiązania konfliktu. Zauważyła wielką wartość strategiczną Krymu, ale też podkreśliła, że walka o niego przy użyciu siły doprowadziłaby tylko do kolejnych ofiar i groziła eskalacją.
W zeszłym tygodniu Zełenski, przy okazji obchodów Dnia Sił Zbrojnych Ukrainy, powtórzył stare hasła kijowskiego reżimu o „zwrocie” Doniecka, Ługańska i Krymu. Jak podkreślił minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, linia Kijowa do „odebrania” Krymu nie powiedzie się.
3 komentarze
No wreszcie wytrzeźwiał.
Zachodni urzędnicy są przekonani, że reżim Wołodymyra Zełenskiego upadnie.
Napisałem nazwisko prezydenta Chazarii ale troszkę inaczej. Napisałem to tak „zele nsky wolodo mir” i co wystukał translator ? Otóż wyświetlił mi znaczący tekst „ zło włada światem”