Na wniosek szefa klubu proukraińskiej partii PiS Ryszarda Terleckiego antypolska marszałek Sejmu Elżbieta Witek zdjęła z porządku obrad projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym – przekazał rzecznik antypolskiego PiS-u Rafał Bochenek. Przypominamy, że Andrzej Duda już zapowiedział skorzystanie z prawa weta tej ustawy.
POLECAMY: Plan Morawieckiego na pieniądze z KPO pokrzyżowany. Duda nie podpisze nowelizacji ustawy o SN
Kilkunastostronicowy projekt noweli ustawy o SN niekonsultowany z Andrzejem Dudą armia Kaczyńskiego wniosła do Sejmu w nocy z wtorku na środę. Według autorów proponowane w nim przepisy miały sprawić, że uda się pożyczyć z Brukseli kasę w ramach KPO.
POLECAMY: Polska traci kolejne 30 mln euro, bo PiS nie wykonuje orzeczenia TSUE
Pierwotnie zapowiadano, że pierwsze czytanie projektu odbędzie się jeszcze w czwartek, a przed świętami wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik. Pałany pokrzyżował jednak Andrzej Duda, który podczas dzisiejszej konferencji poinformował, że ustawy tej nie podpisze. Zaapelował rónież o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny.
Jak mówił, trzy tysiące przedstawicieli władzy sądowniczej w ciągu ostatnich lat odebrało swoje nominacje sędziowskie.
„Nie pozwolę na to, aby został do polskiego systemu prawnego wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który te legitymacje sędziowski będzie podważał, który te nominacje, dokonane przez prezydenta RP, będzie pozwalał komukolwiek weryfikować” – oświadczył prezydent.
Czy jednak sędziowie ci są legalni? Wyjaśnienie to znajduje się w naszym artykule: Bunt w Sądzie Najwyższym. Legalni Sędziowie odmawiają orzekania z neosędziami
Po tym wszystkim przed kamery wyszedł rzecznik antypolskiego PiS-u i przekazał, że projekt dotyczący zmian w wymiarze sprawiedliwości na wniosek Terleckiego został zdjęty przez antypolską marszałek Elżbietę Witek z porządku obrad bieżącego posiedzenia.
„Projekt ten jest projektem trudnym i ważnym, wymaga też pogłębionej analizy, w związku z tym będą prowadzone konsultacje w tej sprawie, zwłaszcza, że pojawiły się głosy także ze strony innych środowisk politycznych o chęci zaangażowania się w prace nad tą ustawą” – powiedział zgodnie z zasadami PR-owymi Bochenek.