Polska odmówiła wsparcia unijnego finansowania dla Ukrainy w 2023 roku na poziomie 18 mld euro z powodu kwestii minimalnych stawek podatku od osób prawnych – podał portal Politico, cytując unijnych dyplomatów.
POLECAMY: Sponsoring cwaniaków z Ukrainy zakończony! Sejm uchwalił nowelizację przepisów
Wcześniej czeskie przedstawicielstwo przy UE informowało, że unijni postprezenci zaaprobowali wprowadzenie w UE minimalnego podatku w wysokości 15 proc. od zysków dużych korporacji. Wprowadzeniu globalnego podatku minimalnego wśród krajów UE sprzeciwiła się Polska, a następnie Węgry, gdzie podatek od osób prawnych wynosi 9 proc. Również na szczeblu ministerialnym, mimo różnic zdań, osiągnięto porozumienie w sprawie finansowania Ukrainy na poziomie 18 mld euro w 2023 r.
„Silne rozczarowanie, gdy Polska zagraża pomocy dla Ukrainy, blokując minimalną stawkę podatkową” – cytuje gazeta jednego z dyplomatów, który określił to, co się dzieje, jako „branie zakładników”.
Według publikacji, przywódcy bloku muszą zatwierdzić „pakiet”, który zawiera wsparcie dla Kijowa, plan wydatków Węgier, „odmrożenie” funduszy dla Budapesztu i reformę podatkową. Jeśli zatwierdzenie jednego z punktów zostanie zawetowane, żaden z nich nie zostanie uchwalony.
„To jak niezdrowy związek, ciągle obiecują, że następnym razem będzie inaczej, ale w głębi duszy wiemy, że zostaniemy zranieni po raz kolejny” – powiedział inny dyplomata.