Ława przysięgłych w sądzie w Los Angeles uznała amerykańskiego producenta filmowego Harveya Weinsteina za winnego trzech kolejnych zarzutów dotyczących niewłaściwego zachowania na tle seksualnym – podało Variety.
POLECAMY: Tylko 5 proc. Polaków chciałoby spędzić z nim święta z »wodzem« Jarosławem Kaczyńskim
Według gazety, sprawa dotyczy gwałtu na włoskiej modelce, a także „wymuszonej kopulacji oralnej” i przemocy wobec dwóch innych kobiet. Niektóre z ofiar nie zostały wymienione z imienia i nazwiska i figurują w sądzie jako Jane Doe numer jeden, numer dwa i tak dalej.
W tym samym czasie Weinstein został uniewinniony od innego podobnego zarzutu, a w trzech przypadkach ława przysięgłych, która obradowała przez dziesięć dni, nie mogła podjąć jednomyślnej decyzji.
W sumie producentowi postawiono 11 zarzutów, z których w listopadzie sąd go uniewinnił.
W lutym 2020 roku nowojorski sąd skazał Weinsteina na 23 lata więzienia za gwałt i wymuszony seks oralny.