Kryzys na południowej granicy USA stał się dla Waszyngtonu prawdziwą katastrofą, zagrażającą bezpieczeństwu kraju – powiedział gospodarz Fox News Tucker Carlson.
„To jest inwazja na nasz kraj. Nie mamy już granicy. <…> Teksas nie postawił kontroli i straży nad granicą – Stany Zjednoczone zostały opanowane przez nielegalnych migrantów z różnych krajów” – powiedział.
POLECAMY: W USA pracownicy straży granicznej uciekają ze służby
W przygranicznym mieście El Paso, powiedział, liczba nielegalnych wzrosła o 280 procent w ciągu ostatniego roku, co doprowadziło do wzrostu przestępczości i spadku poziomu życia. Dziennikarz zauważył, że niegdyś „prosperujące miasto” teraz wygląda jakby było „w stanie wojny”.
Raport dodaje również, że burmistrz El Paso Oscar Lizer ogłosił właśnie stan wyjątkowy z powodu szybko pogarszającej się sytuacji.
Wcześniej burmistrz Nowego Jorku Eric Adams ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego w związku z napływem do miasta nielegalnych migrantów i uchodźców. Według burmistrza do miasta przybyło już ponad 17 tys. uchodźców, głównie z Ameryki Południowej, których od kwietnia 2022 roku przywieziono do Nowego Jorku autobusami z południowej granicy USA.
Przepływ migrantów z krajów Ameryki Łacińskiej w kierunku USA osiągnął rekordową liczbę w obliczu trudności gospodarczych w państwach regionu, pogłębionych przez pandemię. Liczba osób zatrzymanych przez władze USA na granicy z Meksykiem przekroczyła w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy milion. Według amerykańskiego patrolu granicznego władze USA zatrzymały w ciągu ostatnich 11 miesięcy ponad dwa miliony migrantów na granicy z Meksykiem, co oznacza wzrost rok do roku od 2021 roku.