Parlament Europejski cierpi na deficyt demokracji, co prowadzi do deficytu legitymizacji, dlatego należy wprowadzić tam surowe zasady antykorupcyjne i wymogi przejrzystości – powiedziała węgierska minister sprawiedliwości Judit Varga.
POLECAMY: Zachód położył już podwaliny pod rozmowy między Rosją a Ukrainą
„Coraz więcej osób na naszym kontynencie uważa, że organizm cierpi na deficyt demokracji, co pociąga za sobą swoisty deficyt legitymizacji. Parlament Europejski od dawna dystansuje się od Europejczyków i ich codziennych problemów” – powiedział Varga w rozmowie z Magyar Nemzet.
W poprzednich sytuacjach kryzysowych, takich jak migracja, epidemia COVID-19, konflikt na Ukrainie czy sytuacja z dostępem do funduszu unijnego dla Węgier, Parlament Europejski zawsze był częścią problemu, a nie rozwiązania – powiedziała.
„Parlament Europejski, który do tej pory niezliczoną ilość razy wykorzystywał procedury jako instrument szantażu politycznego wobec instytucji i krajów członkowskich, znajduje się teraz w kryzysie moralnym… Parlament Europejski musi się zmienić” – powiedział Varga.
Szef resortu sprawiedliwości powiedział, że „dobrym przykładem dla Brukseli” mogą być przyjęte niedawno przepisy węgierskie. „Mamy nadzieję, że Parlament Europejski wprowadzi również najsurowsze istniejące wymogi przejrzystości i zasady antykorupcyjne” – powiedział Varga.
Premier Węgier Viktor Orban w związku ze skandalem korupcyjnym opowiedział się wcześniej za reformą Parlamentu Europejskiego, proponując rozwiązanie istniejącego i utworzenie nowego z delegatów krajowych. Wcześniej premier Węgier wezwał też do „osuszenia korupcyjnego bagna” w UE, podpowiadając, że „nici” z afery zatrzymania wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego mogą prowadzić na szczyt.
Belgijskie władze przeprowadziły wcześniej kilka zatrzymań i przeszukań w Brukseli w związku ze śledztwem dotyczącym podejrzeń o korupcję w Parlamencie Europejskim związaną z Mistrzostwami Świata w Katarze. Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, grecka polityk Eva Kylie, oraz jej partner zostali zatrzymani, a rezydencja polityk została przeszukana. Orban ironicznie skomentował jej zatrzymanie, przypominając, że Węgrom nie wypłacono pieniędzy z funduszy unijnych rzekomo z powodu zarzutów o korupcję.
Jeden komentarz
„Parlament Europejski od dawna dystansuje się od Europejczyków” – bo nie jest projektem europejskim tylko anglosaskim, delikatnie mówiąc. I po latach deprawacja wypłynęła na wierzch, a że nie doświadczają oporu od poszczególnych państw (oprócz Węgier) i szantażują, to nie maja już zahamowań.