Mateusz Morawiecki uważa, że kara śmierci za szczególnie ciężkie przestępstwa jest dopuszczalna.
POLECAMY: Postanowienie o zawieszeniu spłaty WIBOR uchylone. Sąd uznał zażalenie banku
„Uważam, że w sytuacji kary śmierci należało się zastanowić i nie działać pochopnie” – powiedział Morawiecki odpowiadając na pytania na platformie Facebook.
POLECAMY: PiS zakłada kaganiec na Internet. Łatwiejsze blokowanie »niewygodnych« stron staje się faktem
Podczas wieczornej transmisji online na Facebooku Mateusz Morawiecki odpowiadał na pytania internautów. Jeden z nich zapytał szefa pisowskiego rządu o karę śmierci.
„Czy przywrócenie kary śmierci za najcięższe przestępstwa, w tym zdradę stanu, zahamuje pańskie oraz kolegów zapędy do niszczenia i grabieży polskiego mienia i sprowadzenia obywateli do rangi niewolnika?” – zapytał internauta.
Jego zdaniem w wielu krajach i w Polsce kara śmierci została zniesiona przedwcześnie.
„Oczywiście, w przypadku szczególnie ciężkich przestępstw, moim zdaniem, kara śmierci powinna być dopuszczalna. Myślę, że to przedwczesny wynalazek z lat 90. lub wcześniejszych” – powiedział Morawiecki.
Polska wprowadziła moratorium na karę śmierci w 1992 roku i ostatecznie zniosła ją, przyjmując nowy kodeks karny w 1997 roku.