Szef MSWiA, p. Mariusz Kamiński, wydał decyzję w sprawie objęcia czasową ochroną rządową przewodniczącego PO, Donalda Tuska.
Ma go ochraniać ten sam funkcjonariusz, który ochraniał lidera PO, gdy był on jeszcze szefem Rady Europejskiej.
Decyzja szefa MSWiA o przyznaniu p. Tuskowi ochrony jest niejawna, jednak obowiązują stałe zasady jej przyznawania. Ochrona i jej akceptacja przez p. Donalda Tuska budzi wśród funkcjonariuszy kontrowersje, ponieważ SOP ma również uprawienia do czynności operacyjno-rozpoznawczych, czyli de facto inwigilacji.
W ub. roku p. Tuska ochraniała firma VIP Force, która w przeszłości dbała m.in. o bezpieczeństwo p. Rafała Trzaskowskiego i p. Anny Lewandowskiej.
Biuro prasowe PO poinformowało, że Donald Tusk używa prywatnej ochrony nie tylko na dużych spotkaniach plenerowych, ale także na posiedzeniach organów statutowych, takich jak Rada czy Zgromadzenie Narodowe.