Premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia ze strzelnicy. Polityk pojawił się w stołecznej Warszawiance, gdzie strzelał z różnych typów broni.
„Strzelałem z naszych polskich, oryginalnych konstrukcji, zarówno tych historycznych, jak i nowoczesnych” – napisał na Facebooku. Pozytywnie wypowiedział się m.in. o karabinku „Grot”, wykorzystywanym przez Wojska Obrony Terytorialnej, który jest także „chwalony przez naszych ukraińskich sąsiadów za swoją niezawodność”.
„Strzelałem też z historycznego, legendarnego, polskiego pistoletu VIS, który jest nadal produkowany i znajduje się na wyposażeniu polskich żołnierzy” – poinformował premier. Przyznał również, że choć poniedziałkowa aktywność była „wspaniałą nauką i doświadczeniem”, to „snajpera z niego nie będzie”.
„Strzelectwo to piękny i praktyczny sport z długimi tradycjami w naszym kraju. Cieszę się, że coraz mocniej rozwija się w Polsce” – oznajmił. Podkreślił, że dzieje się to „również dzięki wsparciu” rządu PiS, Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz MON.
„Będziemy nadal inwestować w promocję strzelectwa i polski przemysł zbrojeniowy, bo wolne społeczeństwo musi umieć się bronić oraz mieć czym się bronić!” – zakończył swój wpis.
Galeria zdjęć na których widać premiera pozującego z bronią palną została wykorzystana przez satyryczne profile do stworzenia memów. Na profilu programu “Szkło Kontaktowe” pojawiła się przeróbka z granatnikiem, z którego wystrzelił Komendant Główny Policji gen. Jarosław Szymczyk. Z kolei na profilu tygodnika “NIE” wykorzystano zdjęcie do stworzenia animacji imitującej grę komputerową zatytułowaną “Polowanie na prywaciarzy 3D”.
4 komentarze
To jak już zaliczył przeszkolenie z posługiwania się bronią można go wysłać na front wschodnich niech broni naszych granic 🤣🤣🤣🤣🤣
Ustawili go nie po tej stronie lufy, niestety. Nawet tutaj sluzby daly ciala.
A granatnik umie obsługiwać?tego strzelania nauczył się jak był w Izraelu. No to won na front wschodni jak taki sprytny.
To niech jedzie na wschód walczyć