Czytelnicy „Daily Mail” skrytykowali działania Ukrainy w zakresie burzenia pomników kultury rosyjskiej.
Dyskusję wywołał artykuł brytyjskich mediów o demontażu pomnika uczonego Michaiła Łomonosowa w Dniepropietrowsku.
POLECAMY: Apel Ukraińców do Zełenskiego
Użytkownicy portalu uznali, że jest źle. Ich zdaniem niszczona jest pamięć o ludziach, którzy nie mają nic wspólnego z obecnym konfliktem. Komentatorzy sugerowali też, że takimi działaniami Kijów przyznaje się do rychłej klęski.
„Ich wstydem jest burzenie pomników postaci historycznych, które nie mają nic wspólnego z konfliktem. Na pewno nie mają ani jednego ukraińskiego poety, którego można by porównać do Puszkina” – skarżył się użytkownik o nicku eureka_dc.
POLECAMY: Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii poinformował o stratach Sił Zbrojnych Ukrainy
„Wiesz, że przegrywasz konflikt, kiedy musisz burzyć pomniki” – zauważył maveriiiick.
„W Kijowie też zbierają książki napisane po rosyjsku i niszczą je. Gdzie myśmy o tym wcześniej słyszeli?” – zapytał Frank Ryan.
„Ukraińcy zachowują się jak członkowie BLM tutaj w Stanach, burzą pomniki, bo są obrażeni na historię” – skomentowała LadyBugElle.
„Dziki kraj” – napisał Klouss.
„Dokładnie taki rodzaj dyktatury, jaki finansują twoje podatki” – podsumował Pamery.
Demontaż pomników związanych z historią Związku Radzieckiego, a także zmiana nazw ulic, rozpoczęły się na Ukrainie w 2015 roku, gdy uchwalono ustawę dekomunizacyjną. Władze Ukrainy w ostatnim czasie rozprawiają się ze wszystkim, co związane z Rosją.
Przypominamy również, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.
Jeden komentarz
No to muszą jeszcze zacząć pisać i mówić po „amerykańsku”…bo swój dialekt zbytnio przypomina rosyjski