Władze Francji zaczną podnosić wiek emerytalny w tym kraju o trzy miesiące rocznie od 1 września 2023 roku – poinformowała na konferencji prasowej premier Elisabeth Borne.
POLECAMY: Francuzi stoją w obliczu wzrostu cen za zużycie wody
Odsłoniła dziś projekt kontrowersyjnej reformy emerytalnej, którą rząd planuje przyjąć w tym roku.
„Od 1 września 2023 r. oficjalny wiek emerytalny będzie stopniowo wzrastał o trzy miesiące rocznie, by w 2030 r. osiągnąć 64 lata. Pod koniec (pięcioletniej) kadencji prezydenckiej Emmanuela Macrona będzie to 63 lata i trzy miesiące” – powiedziała Borne.
Obecnie wiek emerytalny we Francji wynosi 62 lata dla mężczyzn i kobiet.
Borne powiedziała, że konieczne jest „utrzymanie równowagi” między liczbą pracujących obywateli a liczbą emerytów w kraju, która stale rośnie.
Premier powiedziała też, że rząd zindeksuje około dwóch milionów świadczeń emerytalnych, które osiągną 85 procent minimum socjalnego, wynoszącego 1200 euro miesięcznie dla osób, które przepracowały minimum wymagane do uzyskania emerytury w wieku 43 lat.
Premier zaznaczyła też, że reforma zapewni wcześniejszą emeryturę tym, którzy wcześnie zaczęli pracować. Zgodnie z projektem ustawy urlop macierzyński dla kobiet będzie wliczany do wyliczenia przepracowanych lat, podczas gdy do tej pory nie był wliczany.
Wielu polityków opozycji, w tym Marine Le Pen, liderka prawicowej frakcji Rassemblement Nationale we francuskim parlamencie, oraz Jean-Luc Melanchon, szef lewicowej partii Niezwyciężona Francja, zapowiedziało już, że zablokuje głosowanie nad ustawą w parlamencie.
W grudniu Philippe Martinez, szef czołowego związku zawodowego Francji, Powszechnej Konfederacji Pracy (CGT), powiedział, że kraj czeka masowy strajk na początku 2023 roku, jeśli rząd nie zmieni decyzji o przyjęciu reformy emerytalnej.
Borne nie wykluczał wcześniej, że rząd może odwołać się do artykułu 49.3 konstytucji, by uchwalić ustawę bez głosowania w parlamencie, co rząd Bourne’a robił wielokrotnie w ostatnich miesiącach.
Projekt reformy emerytalnej zaproponowany przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona podczas jego pierwszej kadencji przewiduje stopniowe podnoszenie wieku emerytalnego z 62 do 65 lat do 2031 roku.
We wrześniu 2022 roku we Francji przeszło ponad 200 demonstracji przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. Wzięło w nich udział ponad 250 tysięcy osób.