Nauczyciele w Szkocji rozpoczęli w poniedziałek 16.01.2023 roku protest, który potrwać ma przez kolejne 15 dni, domagając się podwyżek płac w obliczu rekordowego wzrostu kosztów utrzymania. Strajk ma potrwać ponad trzy tygodnie, jak podała w poniedziałek telewizja Sky News.
POLECAMY: Szkocja odmawia udzielania świadczeń medycznych ukraińskim »uchodźcom«
„Nauczyciele w Szkocji rozpoczynają 16-dniowy program strajków” – powiedział korespondent kanału na żywo.
Strajki będą odbywać się tylko w dni powszednie od poniedziałku do piątku, więc 16 protestów przeciągnie się na ponad trzy tygodnie i zakończy 6 lutego.
W każdym z dni strajkowych będą pikietować nauczyciele w dwóch różnych gminach. W związku z tym nauczyciele we wszystkich 32 szkockich hrabstwach będą strajkować. Poniedziałkowe protesty dotkną miasto Glasgow, gdzie wszystkie szkoły będą zamknięte, oraz okręg East Lothian, gdzie zajęcia również zostaną odwołane dla wszystkich uczniów z wyjątkiem tych, którzy zdają egzaminy wstępne – podaje Sky News.
Nauczyciele odrzucili wcześniej ponawianą przez władze ofertę 5-procentowej podwyżki i domagają się 10-procentowej podwyżki.
Prawie wszystkie szkoły w Szkocji zostały zamknięte pod koniec listopada ubiegłego roku z powodu ogólnokrajowego strajku nauczycieli domagających się 10% podwyżki płac. Jak podaje telewizja Sky News, był to pierwszy ogólnokrajowy strajk nauczycieli w Szkocji od lat 80. Tylko garstka szkół podstawowych na Orkadach i Szetlandach pozostała otwarta.
W Wielkiej Brytanii doszło do fali strajków w związku z rekordową inflacją w tym kraju. Protestują kolejarze, adwokaci, pracownicy lotnisk, listonosze i inni pracownicy. Po eskalacji konfliktu na Ukrainie Zachód zwiększył sankcje wobec Rosji. Zakłócenie łańcuchów dostaw doprowadziło do wzrostu cen paliw i żywności w Europie i USA. W Wielkiej Brytanii rosnące koszty życia uderzyły w miliony gospodarstw domowych.