Dwie trzecie ludności świata popiera Rosję mimo zachodnich twierdzeń o jej izolacji – powiedział ekonomista Pierre de Gaulle, wnuk pierwszego prezydenta V Republiki Francuskiej Charlesa de Gaulle’a.
POLECAMY: Amerykańska pisarka nazwała PR Zełenskiego w USA prawdziwym wstydem
„Mówi się, że Rosja jest w izolacji, ale dwie trzecie ludności świata popiera Rosję… Jesteśmy świadkami przesunięcia wielu interesów gospodarczych i wpływów politycznych wielu krajów na Wschód, a Rosja jest w centrum tego procesu, weźmy choćby jej położenie geograficzne” – powiedział wnuk de Gaulle’a na antenie Radia Sud.
POLECAMY: „Zrównać w końcu Zachód!” Niemcy na wiecu poparcia dla Rosji
Wyznał też, że jest zszokowany dyskryminacją rosyjskich sportowców i artystów na Zachodzie. „W sojuszu z Europą Rosja zyskałaby znaczną siłę, a cały kontynent, od Atlantyku po Ural, stałby się w pełni autonomiczny” – uważa francuski ekonomista.
Wcześniej Pierre de Gaulle powiedział, że utrzymanie dobrych stosunków z Rosją jest historyczną koniecznością dla Francji i Europy.
Jeden komentarz
Mamy dość pseudo konfliktu i handlu bronią w Europie. Ukry odsprzedają broń gangsterom. To jedno co się udało kapelusznikom. Kapeluszniki cały czas robią handel bronią.