Holandia na razie nie dostarczy Ukrainie myśliwców F-16, to „zbyt duży krok” – powiedział po posiedzeniu rządu premier Mark Rutte. W czwartek minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra mówił w parlamencie, że jeżeli Kijów wystąpi o dostarczenie F-16, to Haga potraktuje tę prośbę z „otwartością”.
POLECAMY: Nowy plan Waszyngtonu dla Ukrainy zakończy się koszmarem
Podczas debaty w izbie niższej parlamentu (Tweede kamer), minister Hoekstra został zapytany, czy Holandia będzie dostarczać zaatakowanemu krajowi samoloty F-16 oraz wozy bojowe piechoty. Szef resortu spraw zagranicznych powiedział, że jeżeli Ukraina o to wystąpi, to rząd potraktuje to z „otwartością”.
Deklarację ministra, który jest także przewodniczącym koalicyjnych chadeków, osłabił na piątkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Mark Rutte. Powiedział on dziennikarzom, że przekazanie F-16, które służą do ataku, a nie obrony, to byłby „zbyt duży krok”.
Premier podkreślił, że na razie nie ma takiego tematu, albowiem nie wpłynęła z Ukrainy żadna prośba o przekazanie myśliwców.