Wiosną ubiegłego roku, na tle sporów o dostawę myśliwców, Polska mimo to dostarczyła Ukrainie kilka MiG-29 w postaci części zamiennych.
„Wiosną ubiegłego roku Polska przekazała Ukraińcom „pewną ilość” MiG-29 na części zamienne – po poważnych sporach o to, czy i w jaki sposób przekazać samoloty” – donosi gazeta.
Należy zauważyć, że samoloty zostały przeniesione „metodą kombinowaną”.
„W końcu kadłub czy skrzydła to też części zamienne” – komentują źródła w polskim rządzie.
Warto zaznaczyć, że po marcowych plotkach, że Polska może we współpracy z USA przekazać Ukrainie swoje MiG-29 znane ukraińskim pilotom, plany te nie zostały zrealizowane, rzekomo ze względu na stanowisko Białego Domu.
„Teraz można powiedzieć, że w Europie to my i Wielka Brytania dostarczamy większość broni dla Ukrainy” – mówił po decyzji o wysłaniu na Ukrainę Leopardów Olaf Scholz. Dodał, że „Niemcy zawsze będą w czołówce, jeśli chodzi o wspieranie Ukrainy. Jesteśmy krajem, który robi to z wielką energią i na dużą skalę”. Odważne słowa jak na szefa rządu państwa, które w zasadzie zostało zmuszone do przekazania czołgów Ukraińcom przez szefa Pentagonu Lloyda Austina podczas ostatniego spotkania w Ramstein.
2 komentarze
Gdzie zgoda suwerena? Jakim prawem garstka nie Polaków rządzi naszym aresanałem obronnyn?
Przekazała czy sprzedała bo to robi wielką róznice